tag:blogger.com,1999:blog-58747967771555710202024-03-13T17:35:53.277+01:00Gotuj z WojciechemUnknownnoreply@blogger.comBlogger170125tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-51584324138506127982014-12-15T08:31:00.000+01:002014-12-15T08:31:00.120+01:00Książęce rosti z karkówką i boczkiem<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/rosti-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Swobodna wariacja na temat tak zwanego placka po węgiersku. Rosti z delikatną karkówką, soczystym boczkiem oraz dużą ilością sera. Do przygotowania rosti, czyli szwajcarskiej alternatywy placka ziemniaczanego, najlepiej użyć ziemniaków o typie C. Ostatnio coraz częściej zauważam w sprzedaży ziemniaki z oznaczeniem typu kulinarnego oraz nazwą odmiany. Jak na kraj z zarejestrowaną ponad setką odmian to dotychczasowa anonimowość naszego narodowego dobra była dość irytująca. Typ C to odmiana mączysta o dużej zawartości skrobi, świetnie nada się również do wszelkiego rodzaju klusek. Ziemniaki ścieramy na tarce o grubszych oczkach, można użyć mandoliny i zaoszczędzić sobie problemu z nadgarstkiem tenisisty. Rosti smażę na dużej patelni, jeden duży placek, który odwracam przy pomocy talerza, po jego przyłożeniu i przekręceniu patelni o 180 stopni zsuwam następnie placek z powrotem na patelnię. Jeżeli sos z pieczenia jest rzadki, możemy zredukować go na silnym ogniu przed połączeniem z rosti. Receptura potrawy została skomponowana specjalnie do piwa Książęce Chlebowo Miodowe.</p><div id="zakupy"><ul><li>500g karkówki</li>
<li>250g boczku okopconego (paski)</li>
<li>4 cebule</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>1 szklanka bulionu drobiowego</li>
<li>300ml passaty pomidorowej</li>
<li>1kg ziemniaków mączystych</li>
<li>300g sera gruyere</li>
<li>papryka wędzona w proszku</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Karkówkę pokroić na 8 rownych kawałków. Natrzeć solą i pieprzem, odstawić. </p><br />
<p>Cebule obrać i pokroić w piórka. Czosnek pokroić w plasterki.</p><br />
</p>Boczek pokroić w kostkę, na klasyczne skwarki, wrzucić na patelnię i smażyć na średnim ogniu aż wytopi się tłuszcz a skwarki będą lekko chrupiące. Zdjąć skwarki z patelni pozostawiając tłuszcz. </p><br />
<p>Wrzucić mięso i obsmażyć z każdej strony. Zestawić mięso z patelni i podsmażyć cebulę, po chwili dodać czosnek a następnie bulion oraz passatę pomidorową. Gotować około 5 minut. </p><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-xh6AM6Yrb8w/VI23IsZQ_TI/AAAAAAAAEB0/fPJgVQ8D4d8/s1600/BUTELKA%2BCHLEBOWO%2BMIODOWE%2B15.png" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;margin-right:1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-xh6AM6Yrb8w/VI23IsZQ_TI/AAAAAAAAEB0/fPJgVQ8D4d8/s640/BUTELKA%2BCHLEBOWO%2BMIODOWE%2B15.png" /></a></div><br />
<p>W naczyniu żaroodpornym umieścić mięso wraz z sosem pomidorowym i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Po godzinie obniżyć temperaturę do 140 stopni i piec do momentu aż mięso będzie rozpadać się pod naciskiem widelca. W razie konieczności obrócić mięso jeśli nie będzie całkowicie przykryte sosem. </p><br />
<p>Gdy mięso będzie gotowe, obrać i zetrzeć ziemniaki na wiórki na tarce. Do startych ziemniaków dodać jajko, sól i pieprz, wymieszać. </p><br />
<p>Na patelni rozgrzać dwie łyżki oleju i wyłożyć masę ziemniaczaną. Smażyć około 10-15 minut aż będzie rumiane od spodu a następnie obrócić (najwygodniej przy pomocy talerza) i smażyć kolejne 10 minut. </p><br />
<p>Na upieczony placek wyłożyć mięso poszarpane widelcami na kawałki, sos, boczek. Posypać startym serem i wstawić do piekarnika aby podgrzać całość i stopić ser.</p><br />
<p>Po wyjęciu posypać wędzoną papryką. Podawać z Książęcym.</p></article> <figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/rosti-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
Unknownnoreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-35281286092023871382014-04-29T08:23:00.000+02:002014-04-29T08:24:28.137+02:00Pad Thai z kurczakiem i krewetkami<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/thaipad-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Klasyk kuchni tajskiej, nie do końca klasyczny ze względu na trudności aprowizacyjne z tamaryndem i orzechami, jednak bardzo satysfakcjonujący. Do przygotowania tego dania potrzebne będzie zaopatrzenie się w kilka egzotycznych składników jak chiński sos rybny, sos sojowy czy sambal oelek czyli indonezyjski sos chili. Ten ostatni możemy zastąpić sosem chili z innego kraju lub wykonanym własnoręcznie jak np z <a href="http://gotujzwojciechem.blogspot.com/2013/11/pieczone-skrzydeka-buffalo.html">tego przepisu</a>. Makaron gryczany soba (soba noodle) można zastąpić dowolnym makaronem typu nudle, osobiście bardzo sobie chwalę produkty japońskiej firmy Tokyoto, dość powszechnie dostępny w lepszych marketach na dziale chińskim w bardzo przyjaznej cenie. Można użyć krewetek mrożonych - w zasadzie w niektórych rejonach jest to jedyna opcja. Porcja dla 4 osób.</p><br />
<div id="zakupy"><b>Marynata</b> <ul><li>2 łyżki sosu rybnego</li>
<li>sok z połowy cytryny</li>
<li>2 łyżki sosu sojowego</li>
<li>2 łyżeczki sambal oelek </li>
<li>3 łyżeczki cukru brązowego</li>
</ul><b>Pad thai</b> <ul><li>225g makaronu gryczanego soba</li>
<li>1 marchew</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>300g krewetek koktajlowych</li>
<li>podwójny filet z kurczaka</li>
<li>2 jajka</li>
<li>pęczek dymki</li>
<li>natka pietruszki</li>
<li>olej</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><p>Zagotować wodę na makaron, wrzucić makaron i gotować na bardzo małym ogniu przez 5 minut. Odcedzić.</p><br />
<p>Wszystkie składniki marynaty wymieszać ze sobą. Kurczaka pokroić w niewielkie kawałki i wrzucić do marynaty. Przed rozpoczęciem smażenia wyjąć z marynaty i odsączyć.</p><br />
<p>Marchew pokroić w paski wielkości zapałki, dymkę posiekać drobno, czosnek pokroić w plasterki. Jajka roztrzepać, dodać sól i pieprz. Na woku rozgrzać 3 łyżki oleju i wrzucić marchew. Po dwóch minutach dodać cebulę dymkę i czosnek - smażyć kolejne 2 minuty. Dodać jajka i smażyć aż się zetnie, intensywnie mieszając. Zdjąć całość z woka. </p><br />
<p>Rozgrzać kolejne 3 łyżki oleju na woku. Wrzucić krewetki i smażyć aż będą rumiane około 2-3 minuty. Zdjąć z woka i wrzucić kurczaka, podsmażyć kilka minut i wszystkie wcześniej przygotowane składniki łącznie z makaronem. Dodać marynatę i smażyć kilka minut. </p><br />
<p>Przed podaniem na talerz dodać świeżo poszatkowanej natki pietruszki.</p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/thaipad-3.jpg" alt="przepis" /></figure> Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-48589985518583495472014-04-08T09:00:00.000+02:002014-04-08T09:00:52.107+02:00Kisz grecki<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kisz-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Inspiracja jest dość oczywista - oliwki, pomidorki, feta. Masa serowa jest bardzo delikatna, charakteru nadaje tej potrawie skarmelizowana cebula, stanowiąca osobną warstwę. Lekko słodki smak cebuli równoważy słony posmak fety. Danie dość szybkie do wykonania, jedyną czasochłonną czynnością jest tutaj smażenie cebuli. Ser gruyere można zastąpić cheddarem, goudą, mozarellą, oscypkiem lub kombinacją tego co znajdziemy w lodówce.</p><br />
<div id="zakupy"><b>Ciasto</b> <ul><li>210g mąki</li>
<li>140g masła</li>
<li>1 żółtko</li>
</ul><b>Nadzienie</b> <ul><li>500g cebuli</li>
<li>150g sera gruyere</li>
<li>30g sera pleśniowego</li>
<li>100g feta</li>
<li>220ml śmietanki 18%</li>
<li>3 jajka</li>
<li>pomidorki koktajlowe</li>
<li>iliwki czarne</li>
<li>olej</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><p>Mąkę przesiewamy, dodajemy pokrojone w kostę zimne masło oraz żółtko. Wyrabiamy ciasto do momentu aż będzie plastyczne i zwarte (w razie potrzeby można dodać zimną łyżkę wody). Zawijamy w folię, lekko spłaszczamy i odstawiamy do lodówki na minimum 30 min. Po upływie tego czasu rozwałkowujemy i wykładamy ciastem formę do tart. Nakłuwamy widelcem i wstawiamy ponownie do lodówki na minimum 10 minut. Piec nagrzewamy do 200 stopni.</p><br />
<p>Cebulę siekamy drobno i podsmażamy na oleju do miękkości, pozwalamy jej się lekko zbrązowić, lekko solimy i pieprzymy.</p><br />
<p>Pomidorki koktajlowe i oliwki przekrawamy w pół, fetę tniemy w plastry, ser gruyere ścieramy na tarce. Śmietankę mieszamy z jajkami, dodajemy ser gruyere oraz pleśniowy.</p><br />
<p>Wyłożoną ciastem formę wykładamy arkuszem papieru do pieczenia i obciążamy fasolą lub innym przydatnym tworzywem (kamyki, kulki, rondel). Wstawiamy do piekarnika na 10 minut, zdejmujemy obciążenie i pieczemy kolejne 7 minut.</p><br />
<p>Wyjmujemy podpieczony spód z pieca, wykładamy podsmażoną cebulę, zalewamy śmietaną z serem. Na górze kładziemy fetę, pomidorki, oliwki. W razie potrzeby - jeśli nadzienie jest niskie, dolewamy odrobinę śmietany i posypujemy startym serem. Pieczemy około 30 minut do lekkiego zbrązowienia.</p></article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kisz-7.jpg" alt="przepis" /></figure> Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-69276745768707323682014-02-18T08:20:00.001+01:002014-02-18T17:19:52.385+01:00Moussaka<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/moussaka-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Tradycyjna zapiekanka grecka znana również w Turcji czy innych krajach śródziemnomorskich. Podstawowe składniki to bakłażan, pomidory, mięso mielone. Często dekorowana warstwą beszamelu. Oryginalnie do jej produkcji używa się mięsa jagnięcego, jednak w kraju w którym górale zajęci są blokadami dróg nie ma kto wypasać tych smacznych zwierząt. Z konieczności więc postawiłem na mieso wołowe. Do zapiekania tej ilości skladników należy użyć małej formy - u mnie uszczelniona tortownica o średnicy 22 cm, lub podwoić ilość składników.</p><div id="zakupy"><ul><li>500g mięsa mielonego wołowego</li>
<li>1 duży bakłażan</li>
<li>1 puszka pomidorów</li>
<li>1 cebula</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>1 papryczka chili</li>
<li>1 łyżeczka suszonej bazylii</li>
<li>1 łyżeczka oregano</li>
<li>1/2 łyżeczki cynamonu</li>
<li>1/2 łyżeczki kuminu</li>
<li>lampka wytrawnego czerwonego wina</li>
<li>50g sera feta</li>
<li>30g masła</li>
<li>4 łyżki mąki</li>
<li>1 szklanka mleka</li>
<li>szczypta gałki muszkatołowej</li>
<li>olej, sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Bakłażana kroimy w plastry o szerokości 5mm, posypujemy solą i odstawiamy na 20 minut aby puścił sok. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni.</p><br />
<p>Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju, wrzucamy posiekane drobno chili. Smażymy chwilę i wrzucamy mięso - cały czas mieszamy i rozdrabniamy. Doprawiamy solą i pieprzem. Gdy mięso jest brązowe, dodajemy zioła - bazylię, oregano, kumin oraz cynamon. Smażymy jeszcze 5 min i zestawiamy z ognia.</p><br />
<p>Cebulę siekamy drobno i podsmażamy na łyżce oliwy, dodajemy wyciśnięty czosnek, gdy cebula zacznie się rumienić dodajemy pomidory i gotujemy na małym ogniu 15 min. Przekładamy sos do mięsa, dodajemy wino i gotujemy na małym ogniu kolejne 15 min.</p><br />
<p>Rozgrzewamy patelnię grillową. Płaty bakłażana myjemy, osuszamy i smarujemy olejem przy pomocy pędzelka. Wrzucamy na silnie rozgrzaną patelnię i smażymy po 3-4 minuty z każdej strony.</p><br />
<p>W naczyniu żaroodpornym układamy plastry bakłażana, warstwę mięsa i kolejno bakłażan, mięso...</p><br />
<p>Na patelni pozostałej po smażeniu mięsa rozgrzewamy masło, gdy się roztopi dodajemy mąkę, po 3 minutach dolewamy mleko. Gdy beszamel zgęstnieje zdejmujemy z ognia. Dodajemy gałkę muszkatołową i wylewamy na zapiekankę. Fetę kroimy w plastry i wykładamy na beszamel.</p><br />
<p>Wstawiamy do pieca na około 30 minut aż góra zacznie się przypiekać. Można w ostatniej fazie wspomóc się funkcją grilla w piekarniku.</p><br />
</article> <br />
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-30559813241270230912014-02-12T18:59:00.000+01:002014-02-12T19:05:08.102+01:00Kebaby drobiowe<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kebab-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Prosty przepis na grillowane piersi z kurczaka w towarzystwie sałaty, pomidorków i cebuli. Można powiedzieć pierwsze wiosenne danie w tym roku na blogu. Zainspirowane przez towarzystwo wspólnego gotowania z udziałem <a href="http://filozofiasmaku.blogspot.com/2014/02/kebab-drobiowy.html">Malwinny</a>, <a href="http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/2014/02/12/kebaby-drobiowe/">Mopsika </a>i <a href="http://maggiegotuje.blogspot.com/2014/02/libanskie-kebaby-drobiowe.html">Maggie</a>. W stosunku do przepisu bazowego, pochodzącego z książki "The Lebanes Kitchen", zdecydowałem się zwiększyć ilość przypraw. Skoro kebab to musi pikantne. Do sałatki dobrze pasować będzie również dodatek grzanek.</p><div id="zakupy"><b>Kebab</b><ul><li>450g piersi z kurczaka</li>
<li>4 ząbki czosnku</li>
<li>1 łyżeczka ostrej papryki</li>
<li>1 łyżeczka pieprzu</li>
<li>2 łyżeczki suszonego tymianku</li>
<li>1/2 łyżeczki zaatar (opcjonalnie)</li>
<li>1 łyżeczka soli</li>
<li>sok z połowy cytryny</li>
<li>3 łyżki oliwy</li>
</ul><b>Sałatka</b><ul><li>mix sałat</li>
<li>pomidorki koktajlowe</li>
<li>młoda cebulka</li>
<li>4 łyżki oliwy</li>
<li>1 łyżka octu balsamicznego</li>
<li>1/2 łyżeczki suszonego oregano</li>
<li>1/2 łyżeczki suszonej bazylii</li>
</ul></div><br />
<p>Kurczaka kroimy w kawałki. Do plastikowej lub szklanej miski wyciskamy czosnek, dodajemy paprykę, sól, pieprz, tymianek i opcjonalnie zaatar. Dodajemy oliwę i sok z cytryny i mieszamy. Przekładamy mięso do marynaty, mieszamy aby pokryło się równomiernie marynatą i odstawiamy do lodówki na noc.</p><br />
<p>Następnego dnia nagrzewamy piekarnik z funkcją grill. Mięso przekładamy na blachę i wstawiamy do piekarnika na 15-20 minut. Co jakiś czas obracamy mięso.</p><br />
<p>Na talerz wykładamy sałatę, posiekaną młodą cebulkę, pomidorki. Z oliwy, octu, bazylii oraz oregano przygotowujemy sos, którym polewamy sałatę. Na górę wykładamy podpieczone mięso. </p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kebab-3.jpg" alt="przepis" /></figure> Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-29639448353798149352014-02-10T22:44:00.000+01:002014-02-10T22:45:30.805+01:00Bogracz<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/bogracz-12.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Smakowita Pajda urzekla mnie na tyle, że postanowiłem zrobić jeszcze jeden przepis z jej użyciem. Wybór padł na kuchnię węgierską gdzie smalec jest najczęściej używanym tłuszczem. Bogracz oryginalnie przygotowuje się w zawieszonym nad paleniskiem kociołku od którego potrawa bierze swoją nazwę ale przygotowany w pełnej cywilizacyjnych udogodnień kuchni przeciętnego Kowalskiego będzie równie pyszny. Przy smażeniu mięsa nie należy zbytnio obniżać temperatury patelni dlatego najlepiej smażyć mięso na 2-3 porcje, zachowa wtedy więcej soków. Możemy doprawić zupę również kminkiem, który osobiście pomijam ze względu na animozje między nami. Pod koniec można doprawić również płatkami chili lub ostrą papryką.</p><div id="zakupy"><ul><li>1kg mięsa wołowego</li>
<li>1 opakowanie Smakowitej Pajdy z ziołami</li>
<li>5 cebul</li>
<li>4 papryki zielone</li>
<li>4 marchewki</li>
<li>2 pietruszki</li>
<li>2 papryczki chili</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>4 ziemniaki</li>
<li>1,5l bulionu wołowego</li>
<li>1 puszka pomidorów</li>
<li>1 łyżka słodkiej papryki</li>
<li>odrobina mąki pszennej</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Mięso myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem i tniemy na niewielkie kawałki. Cebulę siekamy w piórka. Paprykę. marchew, pietruszkę tniemy na niewielkie kawałki.</p><br />
<p>Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę smalcu, wrzucamy mięso, lekko oprószone mąką. Smażymy aż mięso będzie brązowe i zaczyna puszczać soki. Przekładamy zawartość patelni do dużego garnka.</p><br />
<p>Rozgrzewamy kolejną łyżkę smalcu. Wrzucamy cebulę i smażymy do zbrązowienia. Zestawiamy z ognia i po chwili dodajemy słodką paprykę. Mieszamy dokładnie i przekładamy całość do garnka.</p><br />
<p>Dodajemy kolejną łyżkę smalcu, wrzucamy marchew, pietruszkę oraz papryki. Dodajemy wyciśnięty czosnek i smażymy około 10 minut. Przekładamy do garnka.</p><br />
<p>Wszystkie podsmażone warzywa i mięso zalewamy gorącym bulionem i wstawiamy na średni ogień. Gotujemy przez dwie godziny, gulasz powinien lekko perkotać, co jakiś czas uzupełniamy wodą.</p><br />
<p>Po dwóch godzinach dodajemy pomidory i gotujemy kolejną godzinę lub do momentu aż mięso będzie miękkie. Na 15 minut przed końcem dodajemy pokrojone w małą kostkę ziemniaki. Gdy ziemniaki będą miękkie zdejmujemy z ognia.</p><br />
<p>Aby zagęścić gulasz możemy dodać roztwór z 1 łyżki mąki oraz zimnej wody.</p><br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/bogracz-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/bogracz-8.jpg" alt="przepis" /></figure><br />
<br />
<p>Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.</p><br />
<a href=http://majanaboxing.blox.pl/2014/01/Konkurs-Smakowita-Pajda-to-kulinarna-frajda.html><img src=http://majanaboxing.blox.pl/resource/Smakowita_Pajda_baner.jpg "width="200" height="200"/></a> <br />
<br />
</article> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-67533488992002935482014-02-07T08:41:00.000+01:002014-02-08T11:03:43.168+01:00Karkówka smakowita z pieczonymi warzywami<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pajda-10.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Smakowita pajda urzekła mnie, urzeknie i Ciebie, smalczyk roślinny który smakuje jak wieprzowy. Wolno pieczona na smalcu karkówka w towarzystwie pieczonych warzyw - danie typowo zimowe, krzepiące i dodające energii koniecznej do pokonywania zasp śnieżnych. Dominują aromaty czosnku i rozmarynu, wspaniale uwolnione dzięki pieczeniu w niskiej temperaturze. Warzywa i mięso można piec w jednym naczyniu o ile jest odpowiednio duże aby pomieścić całość.</p><div id="zakupy"><ul><li>1,5kg karkówki</li>
<li>5 ząbków czosnku</li>
<li>kilka gałązek rozmarynu</li>
<li>1 opakowanie smalcu roślinnego Smakowita Pajda z ziołami</li>
<li>5 ziemniaków</li>
<li>4 marchewki</li>
<li>2 cebule czerwone</li>
<li>2 cebule białe</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Piekarnik nagrzewamy do 150 stopni. Mięso myjemy, suszymy, nacieramy solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy 1 łyżkę smalcu roślinnego, kładziemy mięso i obsmażamy z każdej strony do zrumienienia.</p><br />
<p>W naczyniu żaroodpornym umieszczamy pozostały smalec, czosnek oraz 4 gałązki rozmarynu. Przekładamy mięso, przykrywamy i wstawiamy do pieca na cztery godziny. Co pół godziny obracamy mięso.</p><br />
<p>Dwie godziny przed końcem pieczenia warzywa myjemy i tniemy na kawałki. Przekładamy do osobnego naczynia żaroodpornego, dodajemy kilka łyżek sosu z pieczenia mięsa, sól, pieprz i mieszamy dokładnie. Wstawiamy do piekarnika poziom wyżej.</p><br />
<p>Po upływie 4 godzin wyjmujemy mięso, piekarnik przełączamy w tryb grilla (na kilka minut aby nie spalić) aby podpiec mocniej warzywa. Mięso kroimy w plastry, dodajemy podgrillowane warzywa.</p><br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pajda-8.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pajda-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pajda-6.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<p>Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.</p><br />
<a href=http://majanaboxing.blox.pl/2014/01/Konkurs-Smakowita-Pajda-to-kulinarna-frajda.html><img src=http://majanaboxing.blox.pl/resource/Smakowita_Pajda_baner.jpg "width="200" height="200"/></a> <br />
<br />
</article> Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-49350533477809101752014-01-31T08:47:00.000+01:002014-01-31T08:47:18.113+01:00Torcik Wojciech<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/czekociasto-5.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Prosty i szybki torcik czekoladowy. Bez przekładania warstw, połączenie mocno czekoladowego ciasta z musem smietankowym. Proporcje mascarpone i smietanki w musie mogą być dowolne, można dać więcej śmietanki, mniej serka - mus będzie nieco rzadszy. Śmietankę przed ubiciem najlepiej wstawić na 10 minut do zamrażalnika.</p><div id="zakupy"><b>Ciasto</b> <ul><li>70g masła</li>
<li>160g cukru</li>
<li>35g gorzkiego kakao</li>
<li>2 małe jajka</li>
<li>45g czekolady gorzkiej</li>
<li>130g mąki</li>
<li>1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>1/2 łyżeczki sody</li>
<li>150ml mleka</li>
<li>1 kawa espresso</li>
<li>1 łyżka rumu</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul><b>Mus</b> <ul><li>350g mascarpone</li>
<li>350g śmietanki 36%</li>
<li>5 łyżek cukru pudru</li>
<li>kilka łyżek słodkiego kakao</li>
</ul></div><br />
<p>Piekarnik nagrzać do 160 stopni C. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Mąkę przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia, sodą i solą.</p><br />
<p>Masło, cukier, kakao zmiksować razem do połączenia składników. Dodać jajka (po jednym) a następnie czekoladę. Gdy składniki się połączą dodawać stopniowo po łyżce mąkę. Na koniec dodać stopniowo mleko.</p><br />
<p>Formę okrągłą wyłożyć papierem do pieczenia, boki nasmarować masłem. Wlać masę, wyrównać i wstawić do nagrzanego piekarnika na około 30 minut (do suchego patyczka).</p><br />
<p>Po upieczeniu, ciasto wyjąć z formy, obrócić i zdjąc papier do pieczenia. Bez ponownego odwracania włożyć z powrotem do formy. Przygotować espresso i dodać łyżkę rumu do niego. Skropić obficie ciasto - nie powinno być suche.</p><br />
<p>Gdy ciasto nieco ostygnie, przygtować mus. Śmietankę ubić, dodając pod koniec cukier puder. Stopniowo po łyżce dodawać ubitą śmietankę do serka mascarpone i ucierać do połączenia. Mus wyłożyć na ciasto. Oprószyć kakao i wstawić do schłodzenia do lodówki, najlepiej na noc.</p></article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/czekociasto-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
Unknownnoreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-85328387278428499562014-01-16T19:00:00.000+01:002014-01-16T19:11:23.305+01:00Sajgonki<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/sajgonki-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Sajgonki z mięsem mielonym doprawionym arabską przyprawą za'atar oraz azjatyckim sosem rybnym - połączenie zaskakująco udane. Fusion pełną gębą po prostu. Zawijanie w papier ryżowy nie stanowi problemu i dość szybko można się z tym oswoić choć pierwsze wersje mogą wyjść nieco nieforemne krokiety stajla. Do sajgonek niezbędny jest sos, którego przygotowanie jest na tyle proste, że nabycie gotowego w sklepie staje się całkowicie zbyteczne. Aby uzyskać charakterystyczny lekko czerwony kolor można dodać do niego również nieco pasty chili. Przepis przygotowany w ramach wspólnego gotowania z <a href="http://mirabelkowy.blogspot.com/2014/01/sajgonki-hanojki.html">Mirabelką</a>, <a href="http://www.facetnatalerzu.pl/2014/01/sajgonki-spring-rolls.html">Bartoldzikiem </a>i <a href="http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2014/01/sajgonki-z-wieprzowina-i-krewetkami.html">Shinju</a>.</p><div id="zakupy"><b>Mięso</b> <ul><li>1 cebula</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>2cm imbiru</li>
<li>1 marchew</li>
<li>500g mięsa mielonego</li>
<li>4 łyżeczki zaatar</li>
<li>5 łyżeczek sosu rybnego</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>olej rzepakowy</li>
</ul><b>Sajgonki</b> <ul><li>90g makaronu vermicelli</li>
<li>15 arkuszy papieru ryżowego</li>
<li>natka pietruszki</li>
<li>olej arachidowy</li>
</ul><b>Sos do sajgonek</b> <ul><li>1/3 szklanki octu ryżowego</li>
<li>4 łyżeczki cukru</li>
<li>1 łyżka sosu rybnego</li>
<li>2 łyżki wody</li>
<li>1 papryczka chili </li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
</ul></div><br />
<p>Drobno posiekaną cebulę, imbir, startą marchewkę oraz wyciśnięty czosnek podsmażyć na oleju. Wrzucić mięso, dodać sól, pieprz oraz zatar. Smażyć aż mięso straci czerwony kolor, doprawić do smaku sosem rybnym i odstawić z ognia.</p><br />
<p>Makaron vermicelli ugotować według wskazań producenta. Odstawic do ostudzenia</p><br />
<p>Przygotować sos - posiekać drobno chili, czosnek. Wszystkie składniki połączyć i gotować kilka minut. Zestawić do ostudzenia.</p><p><br />
Płaty papieru ryżowego namoczyć w wodzie, nałożyć farsz mięsny, makaron oraz posiekaną natkę pietruszki. Składać jak krokiety i kłaść na rozgrzanym na patelni oleju zagięciem do spodu. Smażyć około 4-5 minut z obu stron aż będą rumiane.</p><br />
<p>Podawać z sosem.</p></article> Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-17474191133498846382014-01-14T10:06:00.000+01:002014-01-14T10:06:54.028+01:00Krewetki duszone w winie<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/krewetki-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Przepis który udowadnia, że często najprostsze rzeczy są najlepsze. Danie gotowe w czasie poniżej 10 minut, genialna przystawka lub samodzielne danie. Najlepszy w tym daniu jest genialny sos który wybieramy świeżą bagietką lub kajzerką. Do słodkich lekko krewetek najlepiej spasują takie wina jak Sauvignon Blanc, Riesling lub Chardonnay. Najlepiej spożywać przy użyciu rąk. Idealne danie nie tylko na romantyczny wieczór we dwoje.</p><div id="zakupy"><ul><li>300g krewetek</li>
<li>1 marchew</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>2cm świeżego imbiru</li>
<li>4 łyżki oliwy</li>
<li>150ml wina białego</li>
<li>natka pietruszki</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Marchew kroimy w słupki, najlepiej zrobić to przy pomocy specjalnej obieraczki. Czosnek oraz imbir obieramy i siekamy w drobne plastry.</p><br />
<p>Oliwę rozgrzewamy na patelni. Wrzucamy marchew, imbir oraz czosnek, gdy te ostatnie zaczną wydzielać aromat wrzucamy krewetki i smażymy przez 1 minutę.</p><br />
<p>Dodajemy wino i przykrywamy patelnię pokrywką. Redukujemy ogień na średni i dusimy całość 4 minuty. </p><br />
<p>Wykładamy na głębokie talerze razem z sosem. Posypujemy siekaną natką pietruszki. Lekko solimy i pieprzymy. Podajemy ze świeżym pieczywem.</p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/krewetki-7.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/krewetki-10.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/krewetki-12.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-31358431628013074772014-01-09T19:00:00.000+01:002014-01-09T19:03:19.371+01:00Zupa porowo-serowa na wędzonym boczku<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/boczkowa-7.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Połączenie boczku z porami i ziemniakami to kolejna szalona zabawa forum wspólnego gotowania z trzema składnikami. Efektem jest zupa o wyrazistym smaku pora, wędzonego boczku i sera. Bardzo smaczna alternatywa jeśli komuś znudzi się kolejna pomidorowa lub ogórkowa. Inne pomysły na wykorzystanie wspomnianych składników znajdziecie u <a href="http://codzienne-gotowanie.blogspot.com/2014/01/ziemniaczana-zapiekanka-z-boczkiem-i.html">Martynosi</a>, <a href="http://maggiegotuje.blogspot.com/2014/01/zapiekanka-ziemniaczana-z-porem-i.html">Maggie</a> i <a href="http://www.facetnatalerzu.pl/2014/01/bawarska-zupa-ziemniaczana.html">Bartoldzika</a>. Zapraszam.</p><div id="zakupy"><ul><li>200g boczku wędzonego</li>
<li>2 pory</li>
<li>4 ziemniaki</li>
<li>1 marchew</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>200g sera cheddar</li>
<li>5 łyżek mąki</li>
<li>2 łyżki masła</li>
<li>4l bulionu z kurczaka</li>
<li>200ml śmietanki 30%</li>
<li>kilka listków bazylii</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Boczek kroimy w kostkę i podsmażamy na małym ogniu do wytopienia tłuszczu, skwarki zdejmujemy i odkładamy na bok. Do wytopionego tłuszczu dodajemy masło i wrzucamy drobno pociętego pora oraz czosnek. Podsmażamy, gdy zacznie się rumienić dodajemy kilka łyżek wody i dusimy pod przykryciem około 5 minut. Dodajemy mąkę i smażymy jeszcze chwilę cały czas mieszając. Dodajemy ciepły bulion.</p><br />
<p>Ziemniaki i marchew obieramy i kroimy w kostkę. Dodajemy do gotującego się wywaru. Po 15 minutach zmniejszamy ogień, dodajemy śmietankę, boczek. Gotujemy jeszcze 10 minut. Do zupy dodajemy starty ser, pociętą bazylię, solimy i pieprzymy do smaku.</p><br />
</article> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-35361111063046433572014-01-08T08:25:00.000+01:002014-01-19T18:02:40.102+01:00Francuskie ciasto z jabłkami<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/jablkowe-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Ciasto które smakuje zupełnie inaczej od tradycyjnej szarlotki ale zdecydowanie warte jest grzechu. Bez duszenia jabłek, bez dodatkowej kruszonki czy bezy stanowi bardzo szybką i smaczną alternatywę. Tak jak w przypadku każdej szarlotki czy jabłecznika o smaku decydują użyte jabłka, można użyć kilka różnych ich odmian. Przepis autorstwa Dorie Greenspan pochodzi z książki "Around My French Table".</p><div id="zakupy"><ul><li>4-5 dużych jabłek</li>
<li>110g mąki</li>
<li>1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>115g masła</li>
<li>150g cukru</li>
<li>2 jajka</li>
<li>3 łyżeczki rumu</li>
<li>1/2 łyżeczki ekstraktu wanilii</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul></div><br />
<p>Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Tortownicę o średnicy 23 cm natrzeć masłem, dno wyłożyć papierem do pieczenia. Masło roztopić.</p><br />
<p>Przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia i sól. Jajka ubić mikserem, dodać cukier i później rum oraz wanilię. Dodać połowę mąki, wymieszać, dodać połowę roztopionego masła. Gdy składniki się połączą dodać pozostałą mąkę i masło.</p><br />
<p>Jabłka obrać i pokroić w małe kawałki, dodać do masy i całość przełożyć do tortownicy. Piec około 1 godzinę do tzw suchego patyczka. </p><br />
</article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/jablkowe-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-81944472370283036672013-12-13T18:59:00.000+01:002013-12-13T19:03:04.189+01:00Naleśniki Suzette<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/suzette-7.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Jeden z najbardziej znanych francuskich deserów. Łatwy w przygotowaniu, aromatyczny, pyszny. Delikatne, cienkie naleśniki polane sosem karmelowo-pomarańczowym z dodatkiem gorzkiej czekolady i w towarzystwie ulubionych lodów będą ukoronowaniem każdego posiłku. Wpis zainspirowany akcją wspólnego gotowania gdzie zadaniem było stworzenie przepisu w oparciu o trzy składniki: pomarańcze, alkohol, cukier brązowy. Zadania podjęli się jedynie najodważniejsi czyli Wojciech oraz <a href="http://mirabelkowy.blogspot.com/2013/12/nalesniki-suzette.html">Mirabelka (klik)</a> . Proporcje w przepisie dla 3-4 osób. Podano w towarzystwie karmelowego semifreddo.</p><div id="zakupy"><b>Naleśniki</b> <ul><li>25g masła</li>
<li>2 jajka</li>
<li>20g cukru brązowego</li>
<li>100g mąki</li>
<li>270ml mleka</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul><b>Sos Suzette</b> <ul><li>2 pomarańcze</li>
<li>1 łyżeczka soku z cytryny</li>
<li>125g cukru</li>
<li>25ml wody</li>
<li>2 łyżki likieru pomarańczowego</li>
</ul><b>Dodatki</b> <ul><li>50g czekolady gorzkiej</li>
<li>lody</li>
</ul></div><br />
<p>Przygotowanie naleśników. Masło roztopić, dodać jajka, cukier i sól, nastepnie dodać mąkę i ciągle mieszając dodawać stopniowo mleko aż masa naleśnikowa osiągnie konsystencję lekkiego jogurtu. Przykryć ściereczką i odstawić na godzinę czasu.</p><p>Patelnię do smażenia naleśników wysmarować odrobiną masła. Papierowym ręcznikiem zetrzeć jego nadmiar. Smażyć naleśniki bardzo cienko. </p><br />
<p>Przygotowanie sosu. Skórkę z jednej pomarańczy zetrzeć i wycisnąć z niej sok do którego dodajemy sok z cytryny. Drugą pomarańczę obrać i pokroić na cząstki pozbawione błonek.</p><p>Cukier wysypac na patelnię, dodac wodę i podgrzewać nie mieszając. Od czasu do czasu potrząsamy lekko patelnią aby równo rozprowadzić cukier. Gdy zacznie się karmelizować i zmieni wyraźnie kolor na brązowy, zmniejszamy mocno ogień i dodajemy sok z cytrusów. Mieszamy do połączenia, zdejmujemy z ognia i dodajemy skórkę oraz likier.</p><br />
<p>Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Na złożone nalesniki wylewamy sos, wysypujemy cząstki pomarańczy i polewamy roztopioną czekoladą.</p></article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/suzette-5.jpg" alt="przepis" /></figure> Unknownnoreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-5895329628813094602013-12-06T08:23:00.000+01:002014-01-21T08:31:32.278+01:00Spękane ciasteczka czekoladowe<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kuki-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Fantastyczne delikatne ciasteczka czekoladowe o konsystencji piernika. Bardzo szybkie i łatwe w przygotowaniu. Migdały najlepiej nabyć w postaci sproszkowanej, jeżeli zamiast tego użyjemy płatków migdałowych, można je przed zmiksowaniem podprażyć lekko na suchej patelni. Masa przed formowaniem powinna być dobrze schłodzona, inaczej ciasto lepi się do rąk. Przepis (z kosmetycznymi modyfikacjami) pochodzi z książki "Ready for dessert" autorstwa Davida Lebovitza, mojego ulubionego mistrza cukierniczego. Więcej rekomendacji nie trzeba. </p><div id="zakupy"><ul><li>125g czekolady mlecznej</li>
<li>100g czekolady gorzkiej</li>
<li>45g masła</li>
<li>2 łyżeczki rumu</li>
<li>1/2 łyżeczki esencji migdałowej</li>
<li>125g migdałów</li>
<li>70g mąki</li>
<li>1/2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>1/2 łyżeczki soli</li>
<li>1/2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej</li>
<li>2 jajka</li>
<li>65g cukru</li>
<li>cukier, cukier puder do obtoczenia</li>
</ul></div><br />
<p>Czekoladę, masło, esencję oraz rum roztapiamy razem w kąpieli wodnej na dość gęstą masę. Migdały, mąkę, proszek do pieczenia, kawę oraz sól wrzucamy do blendera i miksujemy. Jajka ubijamy mikserem przez kilka minut, stopniowo dodając cukier.</p><br />
<p>Ubite jajka łączymy z roztopioną czekoladą a później dodajemy sproszkowane migdały z mąką. Mieszamy dokładnie i odstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę.</p><br />
<p>Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. Na dwa talerzyki wysypujemy osobno cukier oraz cukier puder. Masę wyciągamy z lodówki i łyżeczką wybieramy porcję, którą następnie wyrabiamy w dłoniach na okrągłe kule o średnicy około 2 cm. Gotową kulę obtaczamy najpierw w cukrze a następnie w cukrze pudrze.</p><br />
<p>Kule wykładamy na blachę pokrytą papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 12 minut.</p><br />
</article> <figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/kuki-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-30446047891172684882013-11-27T09:10:00.003+01:002013-11-27T09:10:57.266+01:00Tacos z wołowiną i awokado<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/tacos-12.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Małe poręczne tacos z wołowiną i salsą z awokado, idealne do piwa a szczególnie Książecego burgundowego o lekko karmelowym posmaku i zbożowej nucie. Mięso marynujemy dzień wcześniej, czas smażenia mięsa uzależniony jest od jego rodzaju oraz grubości pasków na które zostało pocięte. Tortilla jest na tyle łatwa w przygotowaniu, że nie warto kupowac gotowego produktu. Zwłaszcza biorąc pod uwagę doskonały smak domowego wyrobu i poręczny rozmiar. Można ją również przygotować dzień wcześniej i przechowywac pod przykryciem.</p><div id="zakupy"><b>Marynata</b> <ul><li>1 łyżka oleju orzechowego</li>
<li>1 łyżka octu winnego</li>
<li>1 łyżeczka sosu chili</li>
<li>1/2 łyżeczki cukru</li>
</ul><b>Salsa z awokado</b> <ul><li>1 awokado</li>
<li>1/2 czerwonej cebuli</li>
<li>1 papryczka jalapeno</li>
<li>kilka liści bazylii</li>
<li>2 łyżki soku z limonki</li>
<li>2 łyżki oliwy z oliwek</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul><b>Tortilla</b> <ul><li>150g maki</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>1/4 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>2 łyżki oleju</li>
<li>75ml ciepłej wody</li>
</ul><b>Tacos</b> <ul><li>200g wołowiny</li>
<li>sałata pekińska</li>
<li>śmietana 18%</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Ze składników na tortillę wyrabiamy ciasto, wodę dodajemy stopniowo - w miarę potrzeby. Ciasto powinno być elastyczne i nie kleić sie do rąk. Odstawiamy na godzinę a nastepnie dzielimy na 8 porcji. Każdą porcję ciasta rozwałkowujemy na cienki placek. Smażymy z obu stron na dobrze nagrzanej patelni około 1-1,5 minuty.</p><br />
<p>Wszystkie składniki marynaty łączymy razem. Mięso myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem i nacieramy marynatą. Odstawiamy do lodówki na noc. Po wyjęciu kroimy w wąskie paski. Na woku rozgrzewamy 2 łyżki oleju i smażymy mięso do miękkości. Odkładamy na bok.</p><br />
<p>Awokado obieramy i kroimy w kostkę, dodajemy posiekaną grubo cebulę czerwoną oraz papryczkę jalapeno. Dodajemy posiekaną bazylię, sól i pieprz a następnie skrapiamy całość sokiem z limonki oraz oliwą.</p><br />
<p>Na każdym placku tortilli kładziemy kolejno posiekaną sałatę pekińską, wołowinę a nastepnie salsę z awokado. Dodajemy nieco śmietany i skrapaiamy całość sokiem z limonki. Można dodatkowo doprawić solą i pieprzem.</p><br />
<p>Receptura potrawy została skomponowana specjalnie do piwa Książęce Burgundowe Trzy Słody.</p><br />
</article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/tacos-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/tacos-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-862946081176555932013-11-24T18:58:00.000+01:002013-11-24T19:45:25.629+01:00Pieczone skrzydełka Buffalo<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/buffalo-3.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Klasyk amerykańskiej kuchni. W oryginalnej wersji mięso jest smażone na głębokim oleju a następnie przekładane do sosu maślano-paprykowego. Wersja pieczona tutaj prezentowana ma tą przewagę, że mięso wcześniej zamarynowane jest doskonale przesiąknięte sosem. Miłośnicy chrupiącej skórki powinni jednak zrezygnować z marynowania i upiec kurczaka natartego solą, pieprzem i oprószonego mąką a następnie połączyć z sosem na patelni. Ostrość dania można regulować dodając więcej sosu chili do masła, można również użyć bardziej pikantnych papryczek niż pepperoni. Wersja z tego przepisu jest dość łagodna. Sos chili można kupić gotowy, jednak przygotowanie go w domowych warunkach jest niekłopotliwe. Sos Worcestershire można zastąpić sosem sojowym. </p><div id="zakupy"><b>Sos chili</b> <ul><li>8 czerwonych papryczek pepperoni</li>
<li>1 duży pomidor</li>
<li>5 ząbków czosnku</li>
<li>2 cebule</li>
<li>1 łyżka oleju</li>
<li>1 łyżeczka cukru</li>
<li>1/2 łyżeczki soli</li>
<li>100ml octu winnego</li>
</ul><b>Skrzydełka</b> <ul><li>10 skrzydełek z kurczaka</li>
<li>100g masła</li>
<li>6 łyżek sosu chili</li>
<li>1 łyżka sosu Worcestershire</li>
<li>2 łyżki miodu</li>
<li>1 łyżeczka startego imbiru</li>
<li>1 łyżeczka soli</li>
</ul></div><br />
<p><b>Sos chili</b></p><p>Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni. Na blachę do pieczenia kładziemy umyte i osuszone papryczki, obraną i pokrojoną w ćwartki cebulę, obrany czosnek oraz pomidora. Skrapiamy całość olejem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy do momentu aż warzywa lekko zbrązowieją. Wyjmujemy z piekarnika, przekładamy do wysokiego rondelka. Zalewamy dwoma szklankami wody, dodajemy sól i cukier, gotujemy 20 minut. Po tym czasie miksujemy wszystko blenderem, pod koniec miksowania dodajemy ocet wąskim strumykiem. Na koniec przecieramy przez sitko.</p><br />
<p>Skrzyedłka Buffalo</p><p>Skrzydełka z kurczaka myjemy i suszymy. Nożem odcinamy część pozbawioną mięsa.</p><p>Maslo roztapiamy na małym ogniu, dodajemy sos chili, Worcestershire, miód, imbir oraz sól. Trzymamy na ogniu, mieszając, do momentu aż składniki się połączą. Połową uzyskanej marynaty zalewamy mięso i odstawiamy do lodówki na minimum 1 godzinę.</p><br />
<p>Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Mięso wykładamy na natłuszczoną blachę i pieczemy około 45 minut. Pozostałą marynatę przekładamy na patelnię i obsmażamy w niej krótko mięso bezpośrednio przed podaniem.</p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/buffalo-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<p>Przepis powstał w ramach akcji wspólnego buffalowania z tak znakomitymi blogerkami jak: <a href="http://filozofiasmaku.blogspot.com/2013/11/skrzydeka-buffalo.html">Panna Malwinna</a>, <a href="http://mirabelkowy.blogspot.com/2013/11/skrzydeka-buffalo.html">Mirabelka</a> oraz <a href="http://kuchenne-wedrowki.blogspot.com/2013/11/skrzydeka-buffalo.html">Shinju</a>. </p><br />
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-44447668102664085922013-11-15T08:45:00.000+01:002013-11-15T08:45:35.883+01:00Kurczak Papy Wana czyli kuchnia chińska według Goka<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/gokkura-1.jpg" alt="gok wan" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Dzięki uprzejmości Kukbuka miałem ostatnio okazję zapoznać się z nową na rynku polskim książką poświęconą kuchni chińskiej - "Kuchnia chińska według Goka". Większość przepisów jest dość prosta w realizacji choć wymaga zaopatrzenia się w podstawowe produkty charakterystyczne dla azjatyckiej części świata. Sos sojowy, sos rybny, makaron ryżowy bez problemu znajdziemy w lepiej zaopatrzonym hipermarkecie z działem azjatyckim. Po inne jak pak choi czy kasztany wodne będziemy musieli wybrać się do specjalistycznego sklepu lub zamówić wysyłkowo. Z pewnością jednak warto odkryć nieco prawdziwych chińskich smaków dość mocno różniących się od powszechnych wietnamsko-tajskich ich wersji popularnych na ulicach polskich miast. Jednym z prostszych przepisów jest prezentowany w tym wpisie kurczak Papy Wana w fantastycznym sosie. Jedynym składnikiem który sprawił mi nieco kłopotów aprowizacyjnych jest olej arachidowy dla którego najlepszym substytutem okazał się być olej z orzechów włoskich, w dodatku w fantastycznej promocji. Dodatek świeżej papryczki chili w tym daniu to strzał w dziesiątkę i zdecydowanie nie należy go pomijać. Czas przygotowania jakieś 20 minut, rozkoszowanie się smakiem bezcenne.</p><div id="zakupy"><ul><li>3 łyżki oleju arachidowego</li>
<li>6 podudzi z kurczaka</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>1cm świeżego imbiru</li>
<li>3 dymki</li>
<li>1 łyżka miodu</li>
<li>6 łyżek wody</li>
<li>5 łyżek jasnego sosu sojowego</li>
<li>pół świeżej papryczki chili</li>
</ul></div><br />
<p>Czosnek i imbir obieramy i kroimy w wąskie plasterki. Dymki kroimy ukośnie w krążki. Podudzia z kurczaka myjemy, suszymy, pozbawiamy skóry (osobiście przeoczyłem ten szczegół, za to pozbawiłem podudzia fragmentu kości bez mięsa).</p><p><br />
Na woku rozgrzewamy silnie 2 łyżki oleju i wrzucamy mięso. Obsmażamy z każdej strony około 5 minut lub więcej - do zrumienienia. Zdejmujemy mięso z woka. Dodajemy łyżke oleju i wrzucamy czosnek, imbir oraz dymki. Smażymy 3 minuty i dodajemy z powrotem mięso. Mieszamy i dodajemy 6 łyżek wody, miód i sos sojowy.</p><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-dNVtmrdTvfY/UoVGIJ9e3uI/AAAAAAAADnI/NTbrggJuA4U/s1600/gok-wan-kuchnia-chinska-wedlug-goka-cover-okladka+(1).jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; margin-right:20px;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-dNVtmrdTvfY/UoVGIJ9e3uI/AAAAAAAADnI/NTbrggJuA4U/s320/gok-wan-kuchnia-chinska-wedlug-goka-cover-okladka+(1).jpg" /></a></div><p>Gdy zacznie wrzeć przykrywamy wok pokrywką i dusimy 5 minut pod przykryciem. Zdejmujemy pokrywkę, obracamy udka na drugą stronę i smażymy kolejne 3 minuty lub do momentu aż sos zredukuje się do lepkiej glazury.</p><br />
<p>Przekładamy mięso na talerz, polewamy sosem i dodajemy posiekaną papryczkę chili oraz dymkę.</p><br />
</article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/gokkura-3.jpg" alt="kuchnia chińska" /></figure> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/gokkura-5.jpg" alt="gok wan" /></figure> <br />
Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-78526380354329064992013-11-05T09:24:00.000+01:002013-11-05T09:24:55.741+01:00Stir-fry z wołowiną i makaronem udon<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/beef-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">To danie najlepiej przygotować w woku, można też użyć bardzo mocno nagrzanej patelni. Ze względu na szybkość przygotowania należy mieć wszystkie składniki pod ręką już przygotowane do wrzucenia na woka. Marchew najlepiej pokroić przy pomocy odpowiedniej obieraczki do warzyw z funkcją cięcia w paski. Dość trudno dostępne sherry lub wino ryżowe można ewentualnie zastąpić innym alkoholem lub całkowicie pominąć. Polędwica moze być zastąpiona innym rodzajem mięsa, ale czas smażenia w takim wypadku mięsa należy odpowiednio dostosować. Jak to w przypadku wszelkich stir-fry wrzucamy co mamy pod ręką a efekt zawsze będzie ciekawy. Wpis zainspirowany przepisami Kena Hom.</p><div id="zakupy"><b>Mięso</b> <ul><li>200g polędwicy wołowej</li>
<li>2 łyżki sosu sojowego jasnego</li>
<li>1 łyżka wytrawnego sherry (lub wina ryżowego)</li>
<li>1 łyżeczka mąki kukurydzianej</li>
<li>1 duża cebula czerwona</li>
<li>2 łyżki oleju</li>
<li>2 łyżki sosu ostrygowego</li>
</ul><b>Nudle</b> <ul><li>250g makaronu udon</li>
<li>100g marchewki</li>
<li>4 szalotki</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>2cm świeżego imbiru</li>
<li>200g pędów bambusa z puszki</li>
<li>2 łyżki sosu sojowego ciemnego</li>
<li>2 łyżki sosu sojowego jasnego</li>
<li>1 łyżeczka oleju sezamowego</li>
<li>2+2 łyżki oleju</li>
<li>suszone płatki chili</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul><b>Pesto</b> <ul><li>natka pietruszki</li>
<li>3 łyżki oliwy</li>
<li>garść orzechów laskowych</li>
</ul></div><br />
<p>Warzywa posiekać, marchewkę pokroić w słupki o długości 4 cm, cebulę w piórka. Mięso umyć, osuszyć i pokroić w cienkie płatki. Na woku rozgrzać silnie olej aż zacznie dymić, wrzucić wołowinę i smażyć około 1-2 minut aż zbrązowieje i puści sok. Zdjąc całość z woka.</p><br />
<p>Zagotować wodę i ugotować makaron według wskazań producenta. Odstawić na durszlaku do odsączenia.</p><br />
<p>Rozgrzać na woku kolejne 2 łyżki oleju, wrzucić cebulę i smażyć 2 minuty. Dodać 3 łyżki wody, po 3 minutach dodać sok z mięsa i sos ostrygowy, po minucie zdjąć z ognia.</p><br />
<p>Ponownie rozgrzać wok z olejem, rzucić szalotki, imbir i czosnek, smażyć minutę, dodać marchew. Po 4 minutach dodać sos sojowy jasny i ciemny, pędy bambusa. Doprawić solą, pieprzem i płatkami chili. Wrzucić ugotowany makaron, olej sezamowy i 3 łyżki wody. Po trzech minutach dodać mięso i warzywa smażone w poprzednich etapach. Podgrzać całość i wymieszać.</p><br />
<p>Natkę pietruszki zmiksować z 3 łyżkami oliwy i garścią orzechów laskowych.</p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/beef-6.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-35697701639989911972013-10-31T19:33:00.000+01:002013-10-31T19:33:20.760+01:00Corn chowder<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/corn-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Bardzo smaczna i sycąca zupa kukurydziana, wzbogacona dodatkiem śmietany lub mleka. Koniecznie poświęćcie czas na opieczenie papryki w piekarniku, co doda zupie bardzo przyjemnego posmaku. W sezonie, zamiast puszkowanej kukurydzy, użyjcie świeżej.</p><br />
<div id="zakupy"><ul><li>700 g kukurydzy z puszki</li>
<li>2 papryki czerwone</li>
<li>2 duże pomidory</li>
<li>4 łodygi selera naciowego</li>
<li>1 cebula</li>
<li>2 ziemniaki</li>
<li>2 l bulionu z kurczaka</li>
<li>2 ząbki czosnku</li>
<li>3 łyżki oleju Kujawskiego z bazylią </li>
<li>1 łyżeczka tymianku</li>
<li>1 łyżeczka oregano</li>
<li>1 łyżeczka kurkumy</li>
<li>100 ml śmietanki 30%</li>
<li>kilka liści bazylii</li>
</ul></div><p>Piekarnik nagrzać do 240°C (grill). Gdy piec się nagrzeje, włożyć paprykę i piec, aż skóra sczernieje. Obracać paprykę aby opiekła się równomiernie, mocno przypaloną wyjąć i włożyć do foliowej torebki, zawinąć szczelnie. Po 10 min. wyjąć i zdjąć z niej skórę.</p><br />
<p>Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skóry.</p><br />
<p>Cebulę posiekać drobno i wrzucić na rozgrzany na patelni olej ze smakiem. Gdy lekko się zeszkli, dodać posiekany czosnek oraz pokrojony drobno seler naciowy. Smażyć do momentu, aż warzywa zaczną się lekko przypalać. </p><br />
<p>Paprykę pokroić na cztery części, usunąć gniazda nasienne i dodać na patelnię. Dodać pokrojone w kostkę pomidory. Dodać zioła i smażyć przez kilka min. Przełożyć wszystko do garnka z gotującym się bulionem. Dodać obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Po 15 min., gdy ziemniaki będą miękkie, zmiksować całość blenderem. Dodać kukurydzę i po 5 min. zdjąć z ognia.</p><br />
<p>Przed podaniem dodać śmietankę i posiekaną bazylię.<br />
</p><br />
<br />
<p>Przepis jest efektem współpracy z ZT Kruszwica S.A. z wykorzystaniem produktu - Kujawskiego z ziołami.</p><br />
</article> Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-70531186013035689292013-10-29T10:39:00.001+01:002013-10-29T10:39:50.834+01:00Przegrzebki w porach na boczku<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/przegrzebki-1.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Przegrzebki, zwane również małżami św. Jakuba są tak aromatyczne, że praktycznie nie potrzebują wielu dodatków. Moja ulubiona wersja to zapiekane z serem, bezpośrednio w muszlach. W południowej Polsce jednak wersje w muszlach można dostać jedynie na zamówienie a cena jest zabójcza. Biorąc pod uwagę czas transportu jest to kompletnie nieopłacalne, bo zasadnczym kryterium jakości wszelkich owoców morza jest ich świeżość. To takie danie raczej które najlepiej przygotować będąc na wakacjach w rejonach połowów, gdzie można bezpośrednio od rybaka nabyć pierwszorzędny sort w dobrej cenie. Ponizszy przepis to dość ciekawe połaczenie z porami, podpatrzone u Gordona Ramsaya i lekko zmodyfikowane.</p><div id="zakupy"><ul><li>8 przegrzebków</li>
<li>100g boczku wędzonego</li>
<li>1 łyżka soku z cytryny</li>
<li>4 pory</li>
<li>1/2 łyżeczki musztardy</li>
<li>1 łyżeczka octu winnego</li>
<li>oliwa, sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Pory siekamy, myjemy i suszymy, boczek kroimy w drobną kostkę. Na patelni podsmażamy boczek doprawiony lekko solą i pieprzem, aż będzie chrupiący i soczysty w środku. Zdejmujemy skwarki z boczku a na pozostałym tłuszczu smażymy pory, na średnim ogniu około 8 minut. Dodajemy ocet winny i musztardę, doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy 4 łyżki wody, przykrywamy i dusimy do miękkości. Na koniec dodajemy 2 łyżki oliwy i mieszamy całość. </p><br />
<p>Przegrzebki myjemy i dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Patelnię z oliwą nagrzewamy aż będzie bardzo gorąca i kładziemy przegrzebki, smażymy minutę z każdej strony, aż lekko się zrumienią. Zdejmujemy z patelni i serwujemy razem z porami, skrapiamy sokiem z cytryny.</p><br />
<br />
</article> Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-48244438727793838962013-10-19T19:04:00.001+02:002013-10-19T20:02:08.475+02:00Sernik czekoladowy<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/sernik_czeko-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Sernik czekoladowy to kolejny fantastyczny pomysł jaki padł na forum wspólnego gotowania. To prawdziwa rozkosz móc połączyć w jednym cieście wszystkie trzy rodzaje czekolady czyli gorzką, mleczną i białą. Delikatny, wilgotny spód brownie, mazisty sernik o wyraźnej nucie wiśniowej i polewa z białej czekolady, czego chcieć więcej? Smakuje fantastycznie, polecam.</p><div id="zakupy"><b>Spód brownie</b> <ul><li>100g czekolady gorzkiej</li>
<li>70g czekolady białej</li>
<li>120g cukru brązowego</li>
<li>2 jajka</li>
<li>65g mąki</li>
<li>1 łyżeczka kakao</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul><b>Sernik</b> <ul><li>1kg sera</li>
<li>3 jajka</li>
<li>1 żółtko</li>
<li>150g cukru</li>
<li>3 łyżki mąki pszennej</li>
<li>200ml śmietanki 30%</li>
<li>2 łyżki kakao</li>
<li>130g czekolady mlecznej</li>
<li>200g konfitury z czereśni</li>
</ul><b>Polewa</b><ul><li>250g czekolady białej</li>
<li>50ml śmietanki 30%</li>
</ul></div><br />
<p>Przygotowujemy spód: czekoladę gorzką i białą roztapiamy w kąpieli wodnej, dodajemy cukier. Mieszamy do rozpuszczenia i zdejmujemy z ognia. Piec nagrzewamy do 160 stopni. Gdy czekolada lekko ostygnie dodajemy jajka, mąkę, kakao i sól. Mieszamy do połączenia się składników. Formę do pieczenia (23cm) wykładamy papierem do pieczenia a boki smarujemy masłem i oprószamy kakao.</p><br />
<p>Ser ucieramy z cukrem a następnie stopniowo dodajemy jajka i żółtko. Dodajemy mąkę i kakao, mieszamy. Śmietankę podgrzewamy razem z połamaną w kostki czekoladą, aż się rozpuści. Gdy lekko ostygnie łączymy z masą serową. Dodajemy konfiturę z wiśni na koniec i mieszamy chwilę.</p><br />
<p>Do formy wylewamy ciasto brownie i pieczemy około 5 minut, wlewamy masę serową i wstawiamy z powrotem do piekarnika na około 1 godzinę. Po tym czasie uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy do ostygnięcia</p><br />
<p>Polewa: czekoladę roztapiamy ze śmietanką na małym ogniu i zostawiamy do ostygnięcia. Ostudzoną wylewamy na schłodzone ciasto. Można udekorować np rodzynkami w czekoladzie.</p><br />
<p><br />
Pozostałe propozycje sernika czekoladowego:<br />
Gin <a href="http://razadobrze.blogspot.co.uk/2013/10/wspolne-pieczenie-sernik-czekoladowy.html">razadobrze.blogspot.co.uk</a><br />
Ola <a href="http://aleksandra52.blogspot.co.uk/2013/10/sernik-czekoladowo-pomaranczowy.html">aleksandra52.blogspot.co.uk</a><br />
Maggie <a href="http://maggiegotuje.blogspot.co.uk/2013/10/sernik-czekoladowo-kokosowy.html">maggiegotuje.blogspot.co.uk</a><br />
Siaska <a href="http://siaskowe-gotowanie.blogspot.co.uk/">siaskowe-gotowanie.blogspot.co.uk</a><br />
Lejdi <a href="http://lejdi-of-the-house.bloog.pl/id,338649983,title,Sernik-czekoladowy-Nigelli,index.html">lejdi-of-the-house.bloog.pl</a><br />
</p><br />
</article> Unknownnoreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-56976871376055579562013-10-17T08:50:00.000+02:002013-10-17T08:50:22.810+02:00Membrillo<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/manchego-15.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Membrillo to jeden z klasyków kuchni hiszpańskiej, stosowany jako przekąska w towarzystwie sera Manchego. Rodzaj galaretkowatej pasty z pigwy, bardzo słodkiej która stanowi fantastyczny dodatek do dojrzałego sera owczego. Ze względu na trudności aprowizacyjne początkowo próbowałem wersji z mozarellą i tam również zdaje egzamin, jednak dopiero w oryginalnej wersji oddaje cały swój smak. Dobrym substytutem będzie też ser pecorino, można eksperymentować z lekko dojrzałymi serami polskimi. Można podawać z musującym hiszpańskim winem Cava, sprawdzi się również z wytrawnym Chardonnay.</p><div id="zakupy"><ul><li>2 pigwy</li>
<li>1 laska wanilli</li>
<li>skórka z połowy cytryny</li>
<li>3 łyżki soku cytrynowego</li>
<li>około 1 szklanki cukru</li>
</ul></div><br />
<p>Pigwę obieramy, kroimy w kawałki i wrzucamy do garnka. Zalewamy wodą, dodajemy wanilię i skórkę cytrynową i gotujemy na średnim ogniu około 40 minut, aż pigwa będzie miękka.</p><br />
<p>Ugotowane kawałki pigwy przekładamy do blendera i miksujemy do otrzymania musu. Mierzymy ilość musu szklanką, przekładając na patelnię. Dodajemy tą samą (lub nieco mniej) ilość cukru. Pogrzewamy, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści. Dodajemy sok z cytryny. Gotujemy dalej około 1-1,5 godziny aż masa będzie zwarta, o konsystencji kisielu. Mieszamy od czasu do czasu.</p><br />
<p>Piec nagrzewamy do 60 stopni. Małe naczynie do zapiekania wykładamy papierem do pieczenia i na to przelewamy mus pigwowy. Wyrównujemy i wstawiamy do piekarnika na około godzinę. Studzimy.</p></article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/manchego-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/manchego-9.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-56634684004542980552013-10-14T08:09:00.001+02:002013-10-14T08:09:06.149+02:00Polędwiczki z pigwą<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pigwa-6.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Los obdarzył mnie ostatnio kilkoma dorodnymi pigwami, skutkiem czego powstały dwie nowe propozycje kulinarne. Pierwsza z nich, prezentowana dziś to pigwa na wytrawnie. Gotowana z dodatkiem wina, miodu i przypraw a następnie zapiekana, dzięki czemu staje się lekko skarmelizowana z góry i soczysta w środku. Świetnie komponuje się z wszelkiego rodzaju wieprzowiną, postawiłem na szybkie w przygotowaniu polędwiczki wieprzowe. Można podac z ryżem lub kaszą według upodobań.</p><div id="zakupy"><ul><li>500g polędwiczki wieprzowej</li>
<li>2 pigwy</li>
<li>1 cebula</li>
<li>200ml wina białego wytrawnego</li>
<li>300 ml wody</li>
<li>50g miodu</li>
<li>50g cukru</li>
<li>2 łyżki soku z cytryny</li>
<li>2 laski cynamonu</li>
<li>1 łyżeczka anyżu</li>
<li>1 ząbek czosnku</li>
<li>sól, pieprz, olej</li>
</ul></div><br />
<p>Pigwy obrać, przekroić i pozbawić gniazd nasiennych. Przełożyć do garnka i zalać całkowicie wodą i winem z dodatkiem cukru, miodu, soku z cytryny oraz cynamonu i anyżu. Gotować 30 minut.</p><br />
<p>W międzyczasie nagrzać piekarnik do 180 stopni. Polędwiczkę pokroić w 8 kawałków i rozpłaszczyć lekko dłonią. Mięso natrzeć czosnkiem, solą i pieprzem.</p><br />
<p>Pigwę przełożyć do naczynia żaroodpornego, dodać 4 łyzki zalewy w której wcześniej się gotowały i wstawić do piekarnika na kolejne 30 minut. Resztę zalewy zostawić na ogniu aby zredukować płyn.</p><br />
<p>Pod koniec pieczenia cebulę posiekać w piórka i zeszklić na patelni na 2 łyzkach oleju. Medaliony z polędwiczki dodać do cebuli i podsmażać około 5 minut. Razem z cebulą przełożyć do pieca na podpieczoną pigwę, dodać pozostały płyn z gotowania pigwy. Wyjąć po upływie 5 minut.</p><br />
</article> <br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/pigwa-2.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
<br />
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-1564135970527007572013-10-07T09:30:00.002+02:002013-10-07T20:36:19.550+02:00Spaghetti alle Vongole<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/vongole-5.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Jeden z najpopularniejszych włoskich klasyków makaronowych. Bazuje głównie na smaku uzyskanym ze skorupiaków więc ilość innych dodatków jest ograniczona. Nie dodajemy do tego makaronu sera. W wersji bianco nie dodajemy również pomidora, wersja rosso jest bardziej popularna na południu Italii. Podstawowym kryterium decydującym o jakości dania jest świeżość małży, warto więc u swojego dostawcy umówić się w dzień dostawy. W Krakowie najlepiej udać się na plac Imbramowski gdzie swoją siedzibę i smażalnię ryb ma miejscowa hurtownia Marlin. Danie jest na tyle szybkie i proste, że można je wykonać również na wakacjach w rejonach gdzie małże są odławiane codziennie. Wino dobierane do tego dania powinno byc młode i lekkie aby nie zdominować smaku.</p><div id="zakupy"><ul><li>500g małży</li>
<li>300g spaghetti</li>
<li>100ml wina białego wytrawnego</li>
<li>2 pomidory</li>
<li>1 mała cebula</li>
<li>natka pietruszki</li>
<li>3 ząbki czosnku</li>
<li>oliwa</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul></div><br />
<p>Małże płukamy w lekko osolonej wodzie przez godzinę a następnie przepłukujemy pod bieżącą wodą. Odrzucamy wszystkie muszle które są otwarte.</p><br />
<p>Zagotowujemy wodę na makaron i gotujemy spaghetii.</p><br />
<p>Na patelni rozgrzewamy kilka łyżek oliwy razem z drobno posiekanymi czosnkiem i cebulą, gdy czosnek z cebulą zaczną się rumienić wrzucamy muszle i przykrywamy pokrywką. Po około 3 minutach zdejmujemy pokrywkę - większość muszli powinna już być otwarta. Wlewamy wino, dodajemy pokrojone w małą kostkę pomidory i dusimy na średnim ogniu kolejne 3 minuty. </p><p>Łyżką cedzakową wyławiamy muszle, odrzucamy wszystkie które się nie otworzyły, a pozostały płyn pozostawiamy na gazie aby lekko się zredukował. Zredukowany sos w miarę potrzeby solimy i doprawiamy pieprzem. Gotowy sos mozna dodatkowo przecedzić aby pozbyć się ostatecznie ewentualnych ziaren piasku.</p><br />
<p>Makaron odcedzamy i wrzucamy do sosu, mieszamy chwilę i zdejmujemy z ognia. Dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Część małży wyławiamy z muszli i dodajemy do makaronu, pozostałe zostawiamy do dekoracji.</p></article> <br />
<br />
<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/vongole-8.jpg" alt="przepis" /></figure> <br />
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5874796777155571020.post-84511475616191780162013-09-23T19:00:00.000+02:002013-09-23T19:05:40.986+02:00Ravioli z dynią<figure><img src="http://emago.nazwa.pl/nivo-slider/images/ravioli-4.jpg" alt="przepis" /></figure> <article> <br />
<p class="intro">Przychodzi czasem taka chwila, że człowiek musi zjeść trochę świeżego makaronu domowej roboty. A ponieważ jesień, plucha, zimno i generalnie nieciekawie to najlepszym z farszy będzie rozgrzewający i kolorowy farsz dyniowo-imbirowy z dodatkiem sera ricotta. Tego ostatniego można dodać mniej lub zupełnie go wyeliminować z zestawienia o ile sam farsz dyniowy będzie dał się formować a nie rozlewał po cieście. Ciasto należy wałkować jak najcieniej i wymaga to trochę wysiłku. Dla tych którzy mają maszynki do makaronu sprawa będzie łatwiejsza. Efekt wart włożonej pracy, co zapewnie potwierdzą również <a href="http://everydayflavours.blogspot.com/2013/09/ravioli-z-ricotta-w-sosie-truflowym.html">Sianko</a>, <a href="http://codzienne-gotowanie.blogspot.com/2013/09/ravioli-z-miesem-krabowym.html">Marta</a>, <a href="http://www.facetnatalerzu.pl/2013/09/ravioli-ze-szpinakiem-i-ricotta.html">Bartoldzik</a>, <a href="http://mirabelkowy.blogspot.com/2013/09/ravioli-z-serem-i-mortadela.html">Mirabelka</a> i <a href="http://maggiegotuje.blogspot.com/2013/09/ravioli-z-krabem-i-ricotta.html">Maggie</a>, którym również zamarzył się makaron własnej roboty.</p><div id="zakupy"><b>Ciasto</b> <ul><li>300g mąki</li>
<li>3 jajka</li>
<li>1/2 łyżeczki soli</li>
<li>1 łyżka oliwy</li>
</ul><b>Farsz</b> <ul><li>ćwiartka dynii</li>
<li>1 cebula</li>
<li>1 łyżka masła</li>
<li>1 cm imbiru</li>
<li>15g parmezanu</li>
<li>2 jajka</li>
<li>2 łyżki ricotty</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul><b>Sos</b> <ul><li>150g śmietanki 32%</li>
<li>1 łyżka parmezanu</li>
<li>1 łyżeczka suszonej szałwi</li>
</ul></div><br />
<p>Dynię, pozbawioną włokien i pestek, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 40 minut. Po upieczeniu miąższ miksujemy i odcedzamy w durszlaku nadmiar wody. Do wykonania ravioli potrzebne będzie około 1 szklanki puree.</p><br />
<p>Mąkę przesiewamy, dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto aż stanie się elastyczne i nie będzie kleić się do rąk. Odkładamy do lodówki na 30 minut aby odpoczeło.</p><br />
<p>Posiekaną drobno cebulę szklimy na maśle, dodajemy świeży starty imbir oraz puree z dyni i smażymy jeszcze 10 minut. Zestawiamy z ognia i dodajemy starty drobno parmezan, ricottę i jedno jajko. Doprawiamy solą i pieprzem.</p><br />
<p>Ciasto makaronowe dzielimy na dwie części i wałkujemy jak najcieniej (można użyć maszynki do makaronu). Na rozwałkowanym cieście układamy w równych rzędach po łyżeczce farszu. Roztrzepanym jajkiem smarujemy powierzchnie wokół farszu. Całość przykrywamy drugą rozwałkowanym płatem ciasta i dociskamy palcem ciasto wokół farszu. Na koniec tniemy ciasto nożem do pizzy aby utworzyć pierożki.</p><br />
<p>Ravioli wrzucamy do gotującej się wody na około 5 minut - lub więcej w zależności od grubości ciasta. Śmietankę podgrzewamy razem z szałwią i serem aż sos lekko zgęstnieje. Wykładamy ravioli na talerz i polewamy sosem. </p></article> Unknownnoreply@blogger.com8