Gotuj z Wojciechem

wtorek, 11 września 2012

Boeuf Bourguignon

boeuf

Klasyk francuski, wołowina po burgundzku - potrawa tak dobra jak wino do niej użyte. Tradycyjnie przygotowywane z czerwonym burgundem ale wszelkie Pinot Noir, Beaujolais czy Côtes du Rhône również dadzą radę.


  • 500g wołowiny (rozbratel, antrykot)
  • 200g boczku wędzonego
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  • 300ml czerwonego wina
  • 400ml lekkiego bulionu wołowego
  • natka pietruszki
  • liść laurowy
  • gałązka tymianku
  • 6 pieczarek
  • 6 szalotek

Boczek pokroić w grubą kostkę, podsmażyć na 1 łyżce oleju, przerzucić do naczynia żaroodpornego. Następnie podsmażyć mięso, pokrojone w grubą kostkę, patelnia powinna być silnie rozgrzana aby mięsko szybko zrumieniło się na bokach zachowując lekko krwisty środek. Podsmażone mięso dodać do boczku i kolejno podsmażyć marchewkę pokrojoną w grube plastry oraz cebulę posiekaną grubo. Wszystko razem połączyć w naczyniu żaroodpornym, dodac bulion, wino i bouquet garni czyli związane nitką liść laurowy, tymianek i gałązkę pietruszki. Dodać łyżkę przecieru pomidorowego i całość dusić w piekarniku ok 3 godziny w temperaturze 160st. Pieczarki i szalotki osobno podsmażyć na maśle i dodać na 30 minut przed końcem duszenia.


Jeśli chcemy zredukować ilość sosu przykrywkę zdejmujemy na ostatnie 30 minut, w początkowej fazie mięso powinno być całkowicie przykryte warstwą wina i bulionu. Podawać z ziemniakami lub świeżą bagietką, mnie osobiście pasuje druga wersja.










4 komentarze:

  1. Faktycznie klasyk! Jeszcze przede mna, ale idzie zima, wiec pewnie tez sie z nia zmierze...

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu pycha super przepis tak jak pisze Danie LUKSUS!!Pzdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Składam wyrazy szacunku :) U mnie ta potrawa nadal czeka na swoją kolej, ale odkąd obejrzałam Julie i Julia jakoś boję się do niej podejść :)

    OdpowiedzUsuń