- 400g spaghetii
- puszka krojonych pomidorów
- 6 filecików anchovies
- 6 suszonych pomidorów
- 100g czarnych oliwek
- 2 łyżki posiekanej pietruszki
- 2 łyżki kaparów
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- czosnek, suszone płatki chili, parmezan
Na patelni rozgrzać oliwę z dodatkiem filecików, chili, kaparów oraz czosnku. Kiedy fileciki się rozpadną dodać pomidory z puszki, oliwki oraz pomidory suszone. Gotować na małym ogniu około 20 minut, pod koniec dodać posiekaną pietruszkę. Makaron ugotować i połączyć z sosem. Podawać posypane parmezanem.
Wydaję mi się, że ja to komentowałam... Ale, w razie czego zrobię to jeszcze raz. Wywaliłabym oliwki i mogłoby się znaleźć na moim talerzu :)
OdpowiedzUsuńoliwkowy hejter? :)
OdpowiedzUsuńAż mi się przypomniała głupia sytuacja. Chłopak sam zrobił dla mnie kolację, na której pojawiły się oliwki. Ciężko mi było powiedzieć, że ja raczej ich nie jadam i włożyłam wszystkie do rękawa bluzki. Wszystko poszłoby zgodnie z planem, ale kiedy chciałam wyjść i pozbyć się tego On chwycił mnie za rękę i wszystkie oliwki rozpaćkały się na podłodze.
UsuńAh, wspomnienia dzięki Wojciechowi :)
heh rozumiem już, obiecuje je jakoś ukrywać w następnych daniach ;)
Usuń