Gotuj z Wojciechem

środa, 21 listopada 2012

Najlepsza pizza Wojciecha

pizza

Czyli na cienkim spodzie, z szynką dojrzewającą (parmeńska, szpek, serrano) oraz rukolą. Siła prostoty bazująca na najlepszej jakości składnikach. Mąka na ciasto może być zwykła pszenna ale dobrze jest wymieszać pół na pół z mąką typu 00, można ją znaleźć czasem oznaczoną jako mąka do pizzy. Podobno wychodzi też z dodatkiem mąki kukurydzianej ale osobiście nie próbowałem. Jeszcze. Kluczem do najlepszego wypieku jest ustawienie piekarnika na najwyższą możliwą temperaturę - minimum 250 stopni. Czas pieczenia jest dość indywidualny dla różnych piekarników, u mnie idealnym czasem okazało się 12 minut dla 270 stopni.


Ciasto
  • 350g mąki
  • 200ml wody
  • 1 łyżeczka miodu
  • 1 lyżeczka soli
  • 1 łyżka oliwy
  • 7g drożdzy instant
Sos pomidorowy
  • 1 cebula
  • 1 puszka pomidorów
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżka oliwy
  • sól, pieprz
Farsz
  • 220g mozarelli
  • 8 plastrów szynki dojrzewającej
  • rukola
  • parmezan (opcjonalnie)
  • sól morska (opcjonalnie)

Piec nagrzewamy na maksymalnie wysoką temperaturę. Cebulę siekamy drobno i podsmażamy na 1 łyżce oliwy, dodajemy pomidory i gotujemy na wysokim ogniu do zredukowania sosu. Dodajemy sól, pieprz i oregano do smaku i odstawiamy. W razie konieczności miksujemy chwilę sos.


Mąkę z wodą łączymy i wyrabiamy ciasto, dodajemy resztę składników i odstawiamy na minimum 15 minut. Po tym czasie wyrabiamy jeszcze przez 4 minuty, dzielimy na 2 części i formujemy okrągłe placki - z podanej ilości składników wychodzą dwie średniej wielkości pizze pasujące do rozmiaru blachy.


Blachę smarujemy oliwą i kładziemy ciasto, pokrywamy sosem pomidorowym i startą mozarellą. Wkładamy do nagrzanego pieca na około 10-15 minut. Pieczemy do lekkiego zrumienienia brzeżków. Wyciągamy z pieca i na gorącą pizzę wykładamy plastry szynki a po chwili garść rukoli. Jeżeli szynka nie jest zbyt słona dodajemy odrobinę soli morskiej i skrapiamy oliwą z oliwek. Całość można ozdobić płatami parmezanu.













15 komentarzy:

  1. Prawie jak moja ulubiona. Ja lubię jeszcze połówki pomidorów koktajlowych na koniec. Rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście wolę na cienkim spodzie. Z rukolą. Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię dodatek rukoli w pizzy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez taka lubie; czasem dodaje jeszcze kozi ser i pomidorki koktajlowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo podobną jadłam w prawdziwej włoskiej pizzerii, wersja szpinak salami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Siła prostoty bazująca na najlepszej jakości składnikach". Zobaczysz, już niedługo właśnie tak będzie się reklamować biedronka :)
    Mam problem z piekarnikiem, bo u mnie maksymalna temperatura to 220C. Zawsze pizza wychodziła (bardziej jako-tako, ale podejrzewam, że to przez moje niewyrośnięte ciasto), nawet na cienkim spodzie. Dlaczego tobie się nie przypaliła? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm odpowiedź "nie wiem" pewnie Cię nie zadowoli :) Kwestia pieca podejrzewam, u mnie grzanie góra-dół i dolny poziom zdają się spełniać zadanie.

      Usuń
  7. Zapraszam Wojtku po odbiór nominacji do Liebster Blog http://waniliowysmoczek.blogspot.com/2012/11/trafio-mnie-moje-40-i-4czas-na-spowiedz.html

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie siedzi w piekarniku, tylko z innymi toppingami. bardzo wdzięczne ciasto, dziękuję za przepis:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo :)

      Usuń
    2. wyszła rewelacyjna, dawno żadna pizza tak nam się nie udała. jak obrobię zdjęcia muszę wrzucić wpis na bloga:)

      Usuń
    3. No to bardzo się cieszę, że przepis się przydał, z chęcią zobaczę Twoją wersję. Dzięki za info :)

      Usuń
  9. a u mnie mam nadzieję jutro siądzie w piekarniku :P aaaaa, tak późno a taki apetyt :D

    OdpowiedzUsuń