Zasadniczo miały być trufle, okazało się jednak, że masa przygotowana na bazie czekolady, śmietany i likieru jest zbyt rzadka aby uformować z niej coś o kształcie choćby zbliżonym do kuli. Ostatnią szansą było zapieczenie tego czegoś w nadziei że wyjdzie coś jadalnego, no i wyszło coś niespodziewanie pysznego, pewnie ma to jakąś nazwę, ja mówię na to, za Ryśkiem, dar losu. Delikatne ciasteczko czekoladowe na lekkim kurażu, idealne do kawy. A tak w ogóle przypomniało mi się, że nie przepadam za truflami...
- 200g gorzkiej czekolady
- 200ml śmietanki 30%
- 5 łyżek likieru pomarańczowego
- 1 łyżka mleka
- 2 jajka
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka mąki pszennej
- 3 łyżki wiórków kokosowych
Czekoladę roztapiamy w podgrzanej silnie śmietance i dodajemy masło oraz likier. Po schłodzeniu w lodówce dodajemy kolejno jajka, mleko, mąkę oraz wiórki. Całość wlewamy do formy wysmarowanej masłem (okrągła 24cm) i wstawiamy do pieca nagrzanego 190 stopni na około 20 minut aż góra zacznie się przypiekać. Ciasto powinno być lekko wilgotne.
Omojbosze! Truflowe ciasto? Poprosze kawalek. Albo nie, poprosze trzy - jeden to zdecydowanie za malo :)
OdpowiedzUsuńTo i ja spróbuje:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam trufle! z chęcią zjadłabym kawałek tego ciasta:)
OdpowiedzUsuńNo to mamy podobne doświadczenia truflowe... z tym, że ja mojej porażki nie przekułam na sukces lecz wyjadłam masę prosto z misy - by szybciej zapomnieć o niepowodzeniu :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że taka myśl też przemknęła mi przez głowę :)
UsuńMam nadzieję, że ucieszy Cię fakt, że pozwoliłam sobie nominować Twój blog w ramach zabawy Liebster Blog. Będzie mi bardzo ale to bardzo miło jeżeli trochę z przymrużeniem oka odpowiesz na moje pytania a może nawet całkiem serio :) Pytania oraz zasady znajdziesz tutaj :
OdpowiedzUsuńhttp://delimamma.blogspot.com/2012/12/kremowy-deser-z-granatow-i-liebster-blog.html
Cieplutko pozdrawiam !!
No kolega widzę zna się na fotografii, bo zdjęcia robisz niezwykle apetyczne.
OdpowiedzUsuńA po drugie podziwiam, ja nie mam odwagi eksperymentować z jakimkolwiek ciastem. Trzymam się zawsze przepisów, ale to dlatego że nie mam dobrej ręki do słodkich wypieków. ;)
Truflowe ciasto? Biorę i to minimum dwie porcje, a jak zmieszczę to nawet trzy
OdpowiedzUsuń