Dar owiec czyli pasta z bryndzy

Szybka i smaczna pasta kanapkowa. Bryndza w połączeniu z masłem zyskuje na delikatności, słodka czerwona cebula świetnie się tutaj komponuje wraz ze słodką papryką. W różnych odmianach tej pasty często dodaje się również posiekane kapary, zamiast masła można użyć również twarogu. Słowacy namiętnie dodają tu również kminku który jednak nie należy do moich ulubionych dodatków. Najlepsza bryndza to oczywiście słowacka chociaż można spotkać również niezła naszą podhalańska.

• 300g bryndzy
• 100g masła
• 1 cebula czerwona
• 1 łyżka papryki mielonej słodkiej
• pieprz kolorowy
• rukola
• bagietka

Bryndzę ucieramy z miękkim masłem, dodajemy drobno posiekaną cebulę, pieprz i paprykę. Pastą smarujemy bagietkę, zdobimy rukolą.

Łosoś teriyaki z salsą z melona

Przepis na doskonale soczystego łososia o szerokiej gamie smaków towarzyszących które zawdzięczamy salsie z melona oraz jaśminowemu ryżowi z bazyliowym pesto. Godne uwagi danie, szybkie i proste w wykonaniu z gwarantowanym efektem wow. Pesto bazyliowe uzyskujemy bardzo prosto poprzez zmiksowanie liści bazylii z orzechami i oliwą z oliwek. Sos teriyaki również można przyrządzić samemu na bazie sosu sojowego, octu ryżowego, sake, imbiru i cukru, lub nabyć gotowy w dziale z cudami azjatyckimi. Kto próbował wie o co chodzi, kto nie próbował ten musi koniecznie nadrobić zaległości. Jak to mawiają japończycy: 十分に召し上がれ

• filet z łososia ze skórą
• sos teriyaki
• 1 melon
• 1 cebula czerwona
• kilka listków bazylii
• 1 czerwona papryka marynowana
• sok z połowy limonki
• szczypta soli
• szczypta chili
• 1 łyżka oliwy z oliwek
• ryż jaśminowy
• 4 łyżeczki pesto bazyliowego

Łososia pozbawiamy ości oraz łusek na skórze, myjemy, suszymy papierowym ręcznikiem a następnie zalewamy sosem teriyaki i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum godzinę czasu (można na całą noc).

Melona kroimy w drobną kostkę, dodajemy posiekaną drobno czerwoną cebulę, posiekane liście bazylii, paprykę pokrojoną w kostkę. Wszystko skrapiamy sokiem z połowy limonki, doprawiamy solą oraz chili.

Ryż jaśminowy płukamy dwukrotnie w zimnej wodzie i wrzucamy do lekko osolonego wrzątku. Gotujemy zgodnie z instrukcją, na koniec odcedzamy i dodajemy pesto bazyliowe, mieszamy.

Łososia wyjmujemy z marynaty i wrzucamy na dobrze rozgrzaną patelnię (użyłem grillowej) zaczynając smażenie od strony ze skórą. Po upływie 4-5 minut odwracamy i smażymy kolejne 3 minuty podlewając sosem teriyaki z marynaty.

Na podpieczonego łososia wykładamy salsę, dodajemy ryż i zieleninę do dekoracji.

Ratatuj

Jarska potrawa prowansalska, znana również w innych regionach Europy. Szerzej spopularyzowana przez film animowany Pixara, gdzie szefem kuchni był sympatyczny szczur. Lekkie ale sycące danie które z powodzeniem może stanowić posiłek główny razem z bagietką. Mały nakład pracy i niezwykle efektowne i smaczne danie.

• 1 bakłażan
• 2 cukinie
• 1 żółta papryka
• 1 zielona papryka
• 1 cebula
• 2 puszki pomidorów
• 1 łyżka kaparów
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz
• suszone oregano, tymianek i bazylia
• 2 gałązki rozmarynu

Bakłażana i cukinie przekrawamy i solimy, odstawiamy aż puszczą soki. Następnie kroimy w grubą kostkę, podobnie papryka. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Pokrojone warzywa rozkładamy na papierze do pieczenia, solimy, pieprzymy i obficie skrapiamy oliwą. Na górę kładziemy gałązki rozmarynu i wstawiamy do pieca na około 20 minut. Bakłażan ze względu na twardą skórkę może wymagać pieczenia dłuższego o 5-10 minut.

W międzyczasie na patelni rozgrzewamy oliwę wrzucamy kapary i pokrojoną drobno cebulę. Gdy cebula się zeszkli dodajemy pomidory, suszone oregano, tymianek i bazylię. Gotujemy na średnim ogniu aż sos ulegnie lekkiej redukcji. Dodajemy upieczone warzywa i dusimy 10 minut.

Tapenada

Fantastyczna pasta kanapkowa z oliwek. Lekko chrupiąca bagietka z aromatycznymi oliwkami przywodzi wspomnienia mijającego lata. Świetna zakąska do piwa lub wina. Wielbiciele filetów anchois mogą je również dodać do składu obok lub w miejsce suszonych pomidorów.

• 200g czarnych oliwek
• 100g suszonych pomidorów w zalewie
• 1 ząbek czosnku
• 1 łyżka kaparów
• 50 ml oliwy z oliwek
• sól, pieprz, chili
• świeża bazylia
• bagietka, suszona bazylia i oregano

Oliwki, pomidory, czosnek, kilka liści bazylii i kapary miksujemy razem z oliwą. Oliwę dozujemy na oko aby osiągnąć idealną konsystencję pasty. Dodajemy sól, pieprz oraz chili do smaku.

Bagietkę kroimy i lekko skrapiamy oliwą z oliwek wymieszaną z suszoną bazylią oraz oregano, wstawiamy pod grill w piekarniku (220 stopni) i lekko zrumieniamy. Smarujemy tapenadą.

Boeuf Bourguignon

Klasyk francuski, wołowina po burgundzku - potrawa tak dobra jak wino do niej użyte. Tradycyjnie przygotowywane z czerwonym burgundem ale wszelkie Pinot Noir, Beaujolais czy Côtes du Rhône również dadzą radę.

• 500g wołowiny (rozbratel, antrykot)
• 200g boczku wędzonego
• 1 cebula
• 1 marchewka
• 300ml czerwonego wina
• 400ml lekkiego bulionu wołowego
• natka pietruszki
• liść laurowy
• gałązka tymianku
• 6 pieczarek
• 6 szalotek

Boczek pokroić w grubą kostkę, podsmażyć na 1 łyżce oleju, przerzucić do naczynia żaroodpornego. Następnie podsmażyć mięso, pokrojone w grubą kostkę, patelnia powinna być silnie rozgrzana aby mięsko szybko zrumieniło się na bokach zachowując lekko krwisty środek. Podsmażone mięso dodać do boczku i kolejno podsmażyć marchewkę pokrojoną w grube plastry oraz cebulę posiekaną grubo. Wszystko razem połączyć w naczyniu żaroodpornym, dodac bulion, wino i bouquet garni czyli związane nitką liść laurowy, tymianek i gałązkę pietruszki. Dodać łyżkę przecieru pomidorowego i całość dusić w piekarniku ok 3 godziny w temperaturze 160st. Pieczarki i szalotki osobno podsmażyć na maśle i dodać na 30 minut przed końcem duszenia.

Jeśli chcemy zredukować ilość sosu przykrywkę zdejmujemy na ostatnie 30 minut, w początkowej fazie mięso powinno być całkowicie przykryte warstwą wina i bulionu. Podawać z ziemniakami lub świeżą bagietką, mnie osobiście pasuje druga wersja.

Degustacja Win Południowej Francji

2 września 2012 w podkrakowskim Dworku Sieraków odbyła się impreza organizowana przez Czas Wina, największe pismo winiarskie w Polsce. Celem tego spotkania było wyłonienie najlepszych win, które trafią do oferty Klubu Wina, podczas tak zwanej degustacji w ciemno. Jednym z jurorów było Gotuj z Wojciechem, które wraz z uznanymi ekspertami nie tylko dokonało wyboru najlepszych trunków ale i przygotowało dla Was relację z tego wydarzenia.

Kiedy otrzymałem propozycję dołączenia do grona eksperckiego na zaproszenie redakcji, przyznam, wahałem się przez chwilę, czy aby na pewno podołam zadaniu. Jednak propozycji degustacji ponad 100 wybornych win jednego dnia się nie odmawia. Decyzja zapadła - potwierdziłem chęć uczestnictwa i stawiłem się w niedzielny, pochmurny poranek, pod hotelem Wyspiański w Krakowie, gdzie oczekiwał na naszą grupę luksusowy autokar.

Po niespełna 40 minutowej podróży osiągnęliśmy punkt docelowy czyli położony w zieleni zabytkowy Dwór Sieraków, niesamowite wrażenie robi ostatni odcinek drogi, prowadzący wśród gęstego szpaleru drzew, bezpośrednio pod wejście główne do dworu. Sam dwór, odrestaurowany z dbałością o detale wydaje się być idealnym miejscem dla celu naszej podróży.

W oczekiwaniu na rozpoczęcie właściwej imprezy, można było miło spędzić czas na kawiarnianym tarasie, podziwiając okoliczności przyrody w towarzystwie mocnego espresso.

We wnętrzu kawiarni można było uzyskać odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania od członków zespołu redakcyjnego Czasu Wina oraz nawiązać nowe znajomości.

Po chwili otwarto salę i podzieleni na grupy zasiedliśmy do odpowiednich stolików. Każdy zespół składał się z ekspertów zaproszonych przez Redakcję magazynu winiarskiego „Czas Wina” oraz gości. Degustację poprzedził krótki wykład dotyczący degustacji wina wszelkimi możliwymi zmysłami - wzroku, węchu oraz smaku.

Na dodatkowe pytania można było uzyskać odpowiedź od ekspertów obecnych przy stolikach. Szybko podano zresztą pierwsze wino rozbiegowe i nastapiły pierwsze próby oceny.

Można powiedzieć, że z każdym kolejnym winem było coraz łatwiej, ciekawa rzecz, że w przypadku tych najbardziej udanych trunków panowała zadziwiająca jednomyślność w ocenie. Również atmosfera z każdym kolejnym trunkiem robiła się coraz lżejsza, przy dziesiątej z kolei próbce grupa była już całkiem nieźle zintegrowana.

Po zakończeniu degustacji, nastąpiło podsumowanie wyników przez członków komisji, śledzonych przez paparazzo...

...podczas gdy jurorzy mieli okazję posłuchać jeszcze jednego wykładu poswięconego inwestycjom w wino (Wine Advisors) oraz zapoznać się z konkretną ofertą magazynu Sarwine, pierwszej w Polsce profesjonalnej przechowalni win.

Ogłoszone wyniki i wyłoniona najlepsza 11 win (złoty medal konkursu):

1. Chateau de la Guillonie, AOC Monbazillac 2009, Univitis
2. Rare, AOP Cobardes 2009, Cave la Malepere
3. "M", AOP Luberon 2009, Marrenon
4. Terre du Levant, AOP Ventoux 2009, Marrenon
5. Notre Dame, AOP Malepere 2009, Cave la Malepere
6. Jardin Secret de Camille, AOC Cotes-du-Rhone 2010, Camille Cayran
7. Domaine de Pierredon, AOC Cotes-du-Rhone Villages Signargues Les Vignerons d'Estezargues
8. Le Cassagnau, AOP Limoux 2009, Domaine de Cassagnau
9. Domaine de Sarrelon, AOC Cotes-du-Rhone Villages, Les Vignerons d'Estezargues
10. Classique, AOP Ventoux 2010, Marrenon
11. Clos Poggiale, AOP Corse 2009, SCA UVIB Corse

Na koniec kolacja do której można było oczywiście wypić pare kolejnych kieliszków wina, już niezobowiązująco, próbując win z innych paneli eksperckich...

... oraz zwiedzić miejscowe piwniczki z winami w towarzystwie wydawcy magazynu Czas Wina - pana Pawła Gąsiorka.

Na pożegnanie otrzymaliśmy również najnowszy numer magazynu Czas Wina oraz jedyną na rynku polskim encyklopedię alkoholi świata (wielki szacunek dla Autora). Podsumowując, bardzo udany i ciekawy wyjazd, zarówno dla tych którzy pierwszy raz biorą udział w takiej imprezie, jak również dla wyrobionych znawców wina. Wszystko na luzie i w towarzystwie bardzo sympatycznych ludzi.

Osobiście z prawdziwą przyjemnością dokonam zakupu wybranych win które zachwyciły mnie w trakcie degustacji i z pewnością będę śledził kolejne poczynania wydawnictwa. Polecam!

Penne alla Norma

Tydzień włoski zamykamy makaronem z bakłażanem, nazwa dania pochodzi od nazwy opery skomponowanej przez Vincenzo Belliniego i prawdopodobnie jest to najlepsza muzyka do tego posiłku. W mojej wersji, w związku z trudnościami zaopatrzeniowymi, zamiast oryginalnie stosowanej ricotty wystąpił parmezan. Następny tydzień będzie francuski a zaczniemy z wysokiego C - relacją z degustacji win południowej Francji, która to impreza jest organizowana przez miesięcznik Czas Wina wraz z Dworem Sieraków.

• 2 bakłażany
• 1 cebula
• 300g makaronu penne
• 1 puszka pomidorów pelati
• garść świeżej bazylii
• 1 ząbek czosnku
• 1 łyżka otartego oregano
• sól, pieprz
• oliwa z oliwek
• ser ricotta

Cebulę siekamy i podsmażamy na kilku łyżkach oliwy z oliwek z wyciśniętym ząbkiem czosnku, dodajemy pokrojone w małą kostkę bakłażany. Dodajemy otarte oregano i smażymy około 10 minut. Dodajmy pomidory oraz pół szklanki wody, przykrywamy i dusimy ok 20-30 minut aż skórka bakłażana będzie miękka. Na małym ogniu, bez przykrycia redukujemy sos kolejne 10 minut. Dodajemy posiekaną bazylię i przyprawiamy solą i pieprzem.

W międzyczasie gotujemy makaron, przekładamy do sosu i mieszamy. Podajmy z łyżką ricotty.