- 2 bakłażany
- 1 cebula
- 300g makaronu penne
- 1 puszka pomidorów pelati
- garść świeżej bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka otartego oregano
- sól, pieprz
- oliwa z oliwek
- ser ricotta
Cebulę siekamy i podsmażamy na kilku łyżkach oliwy z oliwek z wyciśniętym ząbkiem czosnku, dodajemy pokrojone w małą kostkę bakłażany. Dodajemy otarte oregano i smażymy około 10 minut. Dodajmy pomidory oraz pół szklanki wody, przykrywamy i dusimy ok 20-30 minut aż skórka bakłażana będzie miękka. Na małym ogniu, bez przykrycia redukujemy sos kolejne 10 minut. Dodajemy posiekaną bazylię i przyprawiamy solą i pieprzem.
W międzyczasie gotujemy makaron, przekładamy do sosu i mieszamy. Podajmy z łyżką ricotty.
Pycha klasyk, zdecydowanie lubię każdy makaron i wszystko co z bakłażanem :)
OdpowiedzUsuńtakie penne bardzo lubię!:)
OdpowiedzUsuńPyszne spaghetti. :) Taka pochwała prostoty, bo teoretycznie makaron i warzywa, a w praktyce smakowite danie.
OdpowiedzUsuńOstatnio opowiadał o tym daniu mój ulubiony Loroch, a teraz spotykam je u Ciebie. Koniecznie muszę wykonać!
OdpowiedzUsuń