Semifreddo czyli lekko zmrożony deser lodowy, łatwy do przyrządzenia i oferujący wiele możliwości łączenia smaków. Spotyka się wersje owocowe, miodowe, waniliowe, kajmakowe i wiele innych. Tutaj z klasycznym zabajone, czyli koglem moglem ubitym nad parą z alkoholem. Dość słodki więc w towarzystwie polewy z gorzkiej czekolady.
- 3 jajka
- 130g cukru pudru
- 100ml wina czerwonego słodkiego
- 100ml śmietanki 30%
- 2 łyżeczki kawy zbożowej
- 100g czekolady gorzkiej
- 80g mleka
- 1 łyżeczka masła
W wysokim naczyniu zmiksuj 70g cukru pudru z żółtkami na gładki krem, dodaj wino i miksuj dalej, tym razem nad garnkiem z gotującą się wodą, czyli w tzw kąpieli wodnej, do uzyskania konsystencji zbliżonej do bitej śmietany. Zestaw zabajone z ognia, śmietankę ubij i dodaj do masy, wymieszaj delikatnie. Kolejno ubij białka, dodając stopniowo resztę cukru. Połącz z masą, którą następnie przelej do podłużnej formy(lub foremek np do muffinów) i wstaw do zamrażalnika na minimum 4 godziny.
Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej. Mleko z masłem zagotuj i połącz z czekoladą. Gotową polewę dodaj do semifreddo bezpośrednio przed podaniem.
uwielbiam desery lodowe! a takie zabajone z czekoladą to dopiero raj dla kubków smakowych ;)
OdpowiedzUsuńZnaj litość!! Moim corocznym postanowieniem jest zrzucić nieco kilogramów, traktuję ten smaczny obrazek jako próbę silnej woli jednak szanse na wytrwanie w postanowieniu bledną z każdą sekundą ;) Pozdrawiam na 2013!!!
OdpowiedzUsuńAleż on się cudownie prezentuje! Ale za Agą - dieta poświąteczna, więc nie ma zmiłuj....
OdpowiedzUsuńojtam ojtam :)
OdpowiedzUsuńzrobiłabym, ale mam jeszcze w lodówce pół sernika i trufle czekoladowe :)
OdpowiedzUsuńniebianski deser, podoba mi sie Twoja wersja :)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie spróbowałabym Twojej wersji tego specjału :)
OdpowiedzUsuńniby łatwy ale wygląda bardzo książęco:)
OdpowiedzUsuńŁał, genialny pomysł. Z pewnością wypróbuję, kiedy temperatura trochę podskoczy)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne semifreddo!
OdpowiedzUsuń