- 600g cebuli
- 2 małe kromki razowego chleba
- 300 ml czerwonego wina (polecane: Shiraz, Beaujolais)
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 60g masła
- 1,2 l rosołu (wołowo-drobiowy)
- liść laurowy, tymianek, gałka muszkatołowa, imbir mielony, pieprz, sól
Pokrojoną w półplasterki cebulę przysmażamy się na maśle na złoty kolor. W osobnym naczyniu doprowadzamy do wrzenia rosół. Do cebuli dodajemy wino, ocet i zostawiamy aż się zagotuje. W międzyczasie kromki razowego chleba kroimy się w kostkę. Cebulę wraz z winem przerzucamy do rosołu i zmniejszamy ogień. Na patelni po cebuli obsmażamy na łyżce masła chleb, tak aby powstały chrupiące grzanki. Gotowe wrzucamy do gotującego się na malutkim ogniu rosołu. Dodajemy liść laurowy.
Gotuje się, aż wszystkie składniki będą tak miękkie, że właściwie rozpadną się, co trwa około półtorej godziny. Na koniec przyprawiamy gałką muszkatołową, imbirem, tymiankiem, pieprzem i solą.
Podajemy z kromką razowego chleba zapieczoną z serem w piekarniku.
cebulowej jeszcze nie jadłam, ale mam w planach.
OdpowiedzUsuńps.warto usunąć weryfikację obrazkową bo wnerwia.:)
Ok ok :) usunałem ale jak zacznie mi się spam gromadzić to przywrócę
UsuńMi wystarczy mala miseczka, bo ta zupa jest bardzo sycaca, ale za to jaka pyszna!
OdpowiedzUsuńzupa cebulowa jest interesująca ;) Twoja wygląda całkiem smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNo polecam polecam, zapach wina i cebuli oszałamia, jest faktycznie sycąca, można w sumie nie zagęszczać czy to chlebem czy to zasmażką, przy dłuższym gotowaniu i dużej ilości cebuli powinno być lżejsze, muszę spróbować następnym razem
OdpowiedzUsuńdzisiaj robię zobaczymy jak wyjdzie:D
OdpowiedzUsuń