Bucatini z polędwiczką i pesto z bakłażana

Bakłażanowe pesto własnej roboty, wyjdzie trochę więcej niż potrzebne do przygotowania posiłku, za to świetnie się sprawdzi jako dodatek do kanapek. Polędwiczki pieczone w plastrach boczku i w rękawie do pieczenia doskonale zachowują soczystość. Ilość pesto i śmietany należy dobrać na oko aby uzyskać gęsty sos, można też użyc śmietany 12%.

• 200g makaronu bucatini (może być inny)
• 200g polędwiczki wieprzowej
• boczek w plastrach
• 1 bakłażan
• garść orzechów włoskich
• połowa czerwonej papryki
• 200ml śmietany 36%
• świeża natka pietruszki
• 1 ząbek czosnku
• sól, pieprz, oliwa, sok z cytryny

Bakłażanowe pesto
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni C. Bakłażan kroimy wzdłuż, solimy i odstawiamy aż puści sok. Razem z papryką skrapiamy oliwą i wstawiamy do piekarnika na 20 minut. Upieczone warzywa kroimy w kawałki i blendujemy z dodatkiem orzechów i odrobiny oliwy oraz soku z cytryny. Doprawiamy sola i pieprzem do smaku.

Polędwiczki

Polędwiczki myjemy, osuszamy, nacieramy solą i pieprzem. obwijamy polędwiczke plastrami boczku i pieczemy w rekawie żaroodpornym 40 minut. Po wyjęciu kroimy w plastry.

Makaron
Bucatini lub inny makaron gotujemy zgodnie ze wskazaniami producenta. Na patelni podgrzewamy połowę uzyskanego pesto wraz ze śmietaną. Dodajemy wyciśnięty czosnek, doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy ugotowany makaron. Na koniec wrzucamy polędwiczkę i po chwili przekładamy na talerz.