- 2 bakłażany
- 4 pomidory
- mozarella
- ok 20 kasztanów jadalnych
- garść liści bazylii
- 100g parmezanu
- bagietka
- oliwa z oliwek
- ocet balsamiczny
- sól, pieprz kolorowy
Piekarnik nagrzewamy do 200 st C. Bakłażany kroimy w plastry grubości 1cm, solimy i odstawiamy aż puszczą sok. Kasztany nacinamy na krzyż aby nie strzelały w piekarniku i pieczemy ok 15 minut. Plastry bakłażana płuczemy pod wodą, osuszamy, następnie smarujemy oliwą z obu stron, solimy i pieprzymy. Ustawiamy piec na funkcję grill i opiekamy po 5 minut z każdej strony.
Pomidory sparzamy, obieramy ze skóry i kroimy w małą kostkę. Przekładamy na durszlak i odcedzamy. Upieczone kasztany obieramy z łupin i siekamy w kostkę. Mozarellę również siekamy w kostkę. Na plastrach bakłażanów wykładamy kolejno mozarellę, pomidory, kasztany. Lekko solimy i skrapiamy oliwą.
Bagietkę kroimy, skrapiamy oliwą i pokrywamy startym parmezanem.
Bagietkę i bakłażany wkładamy do piekarnika na 7 minut (grzanie góra-dół). Bazylię siekamy i wykładamy na podpieczone plastry. Skrapiamy octem balsamicznym.
Ale mi smaka narobiłeś:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i chcę powiedzieć, że ja też mam taki sam sposób mówienia o dobrym jedzeniu: orgazm kulinarny.
OdpowiedzUsuńWidać tak samo myślimy (i czujemy ?).
wielkie umysły myślą podobnie ;) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMmmm...pycha :)
OdpowiedzUsuń